Witam, bardzo proszę o pomoc mianowicie jechałem ok 140 km/h i włączyłem klime i po przejechaniu o 100km tą predkością poczyłem smrud ebonitu ,zjechałem na pobocze otwieram maskę i z kompresora klimy leciał ten smrud ebonitu ,wyłączyłem klime odczekałem pare minut dymu jusz nie było rury od klimy były oszronione kompresor gorący, sprawdziłem nastepnego dnia czy jest gaz w instalacji odkreciłem zaślepkę zaworu i nacisnołem ale nic nie poleciało oczywiście klima nie działa pasek jest cały wszystko niby ok ale klima nie działa właczam śniezkę i normalnie się świeci słychać że coś się w kabinie przesuwa ale klima nie działa.
Moje pytanie czy uszkodził się tylko cewka czy może coś więcej .czy może tylko trzeba nabić .
Bardzo proszę o pomoc i rady.