Witam,
mialem ostatnio taka stluczke i zniszczylo sie pare rzeczy. wymienilem skrzynie biegow bo wygladalo na to ze roznicowka padla- brzeczalo i huczalo przy hamowaniu silnikiem i samochod takich leciutkich wibracji dostawal.
Teraz wstawilem skrzynie uzywana wszystki ladnie, biegi wchodza leciutko, buczenie przy hamowaniu silnikiem zniknelo ale troche sobie gwizda np na 3 biegu o 1800-2100 obrotow potem znika, na 4 biegu np. od 1500-1800 obrotow- robi sie coraz glosniejszy gwizd wraz z nabieraniem predkosci a potem znika i jest normlanie. Skrzynia ta co wstawilem nie byla uzywana przez okolo 4 miesiace (lezala sobie)- mechanik zamiast zlac caly olej ktory pewnie sie zlezal troche (niby mowil ze dobry jest) to zrobil tylko dolewke.
Czy ten moze byc przyczyna takiego gwizdania?