Udawali Zebrowskiego... reklamowali przesylke sex gadzetow, brakowalo zelu analnego... pozniej chcieli pociagnac 220V na tylnia kanape w Lexusie...
Zajebiści są. Dzięki nim nie dostaję szału stojąc w korkach rano.
Kiedyś zadzwonili do jakiejś szkoły (podstawowej?) (gimnazjalnej?) i wypytywali dyrektora czy wie co oznaczają kolory sznureczków, które dzieci noszą na przegubach.
Twierdzili, że (pewnie coś przekręcę) np. zielony-jestem samotny, pomarańczowy-chcę się kochać, żółty-'złoty deszcz', brązowy-
Myślałem że pęknę ze śmiechu. Co za kolesie
Choć na dłuższą metę to są dość monotonni