Marka: AUDI
Model: S4
Rok: 1998
Silnik: 2.7 bi-turbo
Moc: seryjnie 265 KM i 400 Nm + chip czyli okolice 3XXKM i 4XXNm weryfikacja wiosną
Napęd: QUATTRO
Sprzęgło: ECS STAGE III KEVLAR + wzmacniany docisk RS4
Kolor: Srebrny
Wnętrze: czarna pełna skóra ( żadnej paskudnej niebieskiej alcantary:D )
Felgi: Fabryczne 17'
Spalanie: 9,5-25 litrów/100km
Audio: radyjko ALPINE + 4 JBL-e 16,5cm
Z dodatkowych bajerów jest zamontowane "polish nitro" czyli wtrysk "podtlenku" LPG oraz przyciemnione szyby
Plany na przyszłość:
- Felga 18" wzór RS4 B7
- lusterka srebrne
- lepsze hamulce (tarcze, klocki, przewody w stalowym oplocie i zmiana płynu)
- jakie lepsze granie
- no i jak to przy esie grzebanie z mocą
- gwintowane zawieszenie
- kompletny wydech 3"
Swoją przygode z samochodami zaczynałem od Hondy CRX del sol, później była Honda Prelude V gen, którą jeździło mi się genialnie i była piękna ale niestety pozostawał niedosyt mocy, wśród Hond nie mogłem znaleźć nic mnie intereującego, więc zacząłem rozglądać się za innymi autami:) Długo myślałem nad Nissanem 300ZX Twin-Turbo, Subaru WRX ale ostatecznie padło na S4 do której przekonał mnie napęd quattro, podatny na modyfikacje silnik oraz sentyment do tej marki ( ojciec jeździ A6 ).
Także jak wielu Hondziarzy (Hteb, kosiniak i inni) przesiadłem się na S4
Autko ma drobne mankamenty, ale powoli je usuwam i cieszę się jazdą, najważniejsze że silnik zdrowy i zawias igła, niestety też nie jest to model poliftowy, ale ma plus w takiej postaci, że jest dość lekki jak na S4 bo nie ma zbędnych bajerów.
No i kilka fotek na koniec:
Ps. Mam nadzieję, że zadomowie się tu na dłużej
Ps2. Nie bijcie za te wiejskie końcówki wydechu... takie już były jak kupiłem eSe, będę robił wydech to wymienię na bardziej ludzkie