Ja osobiście nie daje wiary wałkom FEBI itp. co innego zawiechy ,ale to już inna historia....
Najbardziej przemawia do mnie ori zestaw (wałki,dzwigienki i popychacze)
Dużo osób na naszym forum chwali sobie wałki Świątka,ale nie wypowiadam się w tej kwestii,poniewaz nie miałem przyjemności takowych montować.
Klolego bejgra Ja jestem podobnego zdania co użytkownicy wyżej-czyli od sprawdzenia calutkiego układu smarowania-i nie tylko ciśnienia oleju,ale też od np.
-drożności kanałów w głowicach (zwłaszcza tych na popychaczach)
-stanu zuzycia/zasyfienia zaworków o których była mowa powyżej
-pompy olejowej i oczywiście zaworów,czy nie są nawet lekko zapieczone
Przy tym wszyskim i tak musisz rozebrać przktycznie cały silnik więc uważam,że jak najbardziej warto to sprawdzić i ewentualnie wykluczyć
Sprawa nieuznania reklamacji przez FEBI wcale mnie nie dziwi... Tak samo jest np. z przepływkami...
Na paragonie powinien być dopisek "zapomnij o reklamacji" (głupia sprawa-można się po ja..ch polizać)
Oczywiście czekamy na relację z fronu walki