Witam Panowie - przeczytałem post i sprawa u mnie ma się tak:
Lampka podświetlenia kabiny w 80 % przypadków nie zalącza się przy otwieraniu drzwi kierowcy. Przy otwieraniu pozostałych drzwi nie ma w ogóle problemu - wystarczy lekko pociągnąć za którąś z klamek i podświetlenie od razu się włącza.
Rozebrałem już drzwi i wyczyściłem mechanizm zamka i stycznik ( bez rozbierania stycznika sprayem odtłuszczającym/odrdzewiającym) - no i w sumie jak sprawdzałem zamek "na sucho" to wszystko działało - natomiast jak założę zamek do drzwi i skręcę wszystko do kupy to lampka zaczyna wariować - tzn: przy pierwszych trzech otwarciach drzwi kierowcy jeszcze zaświeci się, natomiast później przestaje już działać.. Co może być przyczyną tego? Czy będzie to w moim przypadku też ta wiązka pod podłogą? Dodam tylko dla podkreślenia, że przy otwieraniu innych drzwi problemu nie ma.
EDIT : Sprawdziłem jeszcze raz na złożonych już drzwiach ten zamek i co się okazało : sprężynka która jest wewnątrz zamka jest chyba naciągnięta - tak, że nie ma wystarczającej siły żeby wyraźnie zewrzeć obwód.. JEST JAKAŚ METODA PODCIĄGNIĘCIA SIŁY SPRĘŻYNKI?