Skocz do zawartości

v3n0m

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez v3n0m

  1. Ooo.. Ciekawe, przestudiuję w najbliższej wolnej chwili te diagramy. Skąd kolega je bierze? są "ogólnie-na-google-dostępne" czy jakieś tajemne źródełko?
  2. Tyle co w książce "sam naprawiam... "
  3. Najciekawsze w tym całym zamieszaniu jest to, że te przycięte kabelki nie mają nigdzie swojej "drugiej połówki", która mogłaby do czegoś poprowadzić ;/ Jak widać po szmacianej taśmie zostało tylko wspomnienie. Demontował ktoś deskę, by dobrać się do tych kabelków na całej długości, od lewej do prawej? Czy może jest inny sposób niż demontaż całej deski?
  4. v3n0m

    Polecane opony zimowe

    2 sztuki Goodyear UG7+ na przodzie w rozmiarze 195/65 R15 i na tyle 2x Goodyear Eagle Vector 2 (uniwersalne) w rozmiarze 205/65 R15. Z przodów jestem MEGA zadowolony, śnieg im nie straszny, chociaż na lodowej kostce wystarczy ciut przesadzić z gazem i przód wyjeżdża. Latają drugi sezon, 10k km zrobione, zużycia nie widać. Zabawa w śniego-błocie wysokości do 20 cm nie sprawia problemu - gaz w podłogę i jedzie jak czołg Tyły czyli Eagle Vector.. Cóż - nie polecam, bynajmniej nie na zimę. Już raz zbączkowałem w rów, bo d*pa mnie wyprzedziła podczas hamowania przodu, na jak wydawałoby się dość przyczepnej nawierzchni. Na lato mogą być od biedy.
  5. Witam wszystkich, Ostatnio grzebałem troszkę w swojej niuni i zaniepokoiła mnie jedna rzecz. Mianowicie tablica przekaźników w kabinie od strony kierowcy,a raczej to co się za nią dzieje. Czy to "normalne" że po kilku naprawach (jakie kiedyś zapewne przebyła) niektóre kabelki wiszą sobie ucięte (dwie zielone kropki), niektóre są na barana połączone (kolejne dwie) a jeden z nich idący gdzieś na prawą stronę kabiny jest oskórowany (przetopiona izolacja)?! Próbowałem rozwikłać, który kabelek od czego jest ale nawet ze schematem w ręku kiepsko mi idzie... Może ktoś już rozgrzebywał lewą ćwiartę i zna na pamięć ułożenie? Jakiekolwiek pomysły ? ;( P.S. VAG nie krzyczy nic o błędach, funkcje życiowe niuni zachowane, poza nie działającą wycieraczką tylną.
  6. v3n0m

    Polecane opony zimowe

    GY UG 7+ i jedzie jak po szynach
  7. I jak? Udało się zdiagnozować przyczynę? Mam podobny objaw na zimnym, w porze jesienno-zimowej tyle że w B5 AHU. Immo nie miga, w ECU raczej sucho. Magik mówił coś o wymianie jakiejś kostki przy stacyjce. Że niby mogło się coś wytrzeć... Ktoś coś wie?
  8. Czy działa sprężarka po włączeniu klimy? Czy wentylator się obraca po włączeniu klimy? Czy wszystkie kable w lewym podnóżku są w dobrym stanie? Czy nie było jakiegoś przypadkowego zwarcia w panelu klimatronika lub ogólnie instalacji? Czy testy z Vaga odpalają sprężarkę i wentylator?
  9. z innej beczki... A jaką temperaturę masz ustawiona na klimatroniku ? Maksymalne chłodzenie czy jakaś konkretna? Z tego co wiem regulacja temperatury w przypadku klimatronika polega na odpowiednio częstym włączaniu i wyłączaniu kompresora. NIe ma innej magicznej możliwości "dozowania zimna" jak sterowanie cyklem pracy kompresora. A że raczej tryb jest jeden - działa/nie działa, i to przy ustawieniu utrzymywania jakiejś założonej temperatury np. 22*C może owocować odpalaniem kompresora co jakiś interwał czasu i wrażeniem szarpania silnikiem co jakiś czas...
  10. haha, miałem podobna sytuację.. Wszystko nabite, szczelne, a jednak nie chłodzi i nie odpala. Po dogłębnej analizie kabli, wyszło na to, że było kiedyś gdzieś jakieś zwarcie i kable na odcinku sterownik (klimatronik) - rozgałęźnik w lewym podnóżku są oskurowane (wytopiona izolacja). Następnie po demontażu panelu klimatronika (3ba wybebeszyć radio, odkręcić dwie śruby, zdjąć maskownice i odkręcić klimatronik) okazało się że na ostatnim kanale, który steruje pracą wentylatora i sprężarki nie ma niczego - ot brak sygnału... Przy testach "na krótko" śmigał i wentyl i sprężarka. Po porozumieniu z magikiem pożyczyliśmy trochę napięcia z jednej kostki, trochę z drugiej i od tego dnia odpalam klimę przełącznikiem zwisającym z deski (czeka na relokację), z pominięciem w tej kwestii klimatronika.. Moim zdaniem najlepiej będzie jak dorwiesz się (sam lub z kimś) do kabli/wtyczek od sprężarki i wentyla (gdzieś w komorze silnika, przy lewym nadkolu/lewej części silnika patrząc z miejsca kierowcy) i podasz napięcie na złącze sprężarki i wentyla. Jak zadziałają - rozbierz lewy podnóżek, zdejmij tapicerkę z p[od kierownicy i szukaj czegoś podejrzanego.. btw. przy podłączonej maszynie rurki mogły być zimne - w końcu ona w tym momencie robi za tłok/sprężarkę która odsysa i wpompowuje czynnik do instalacji, więc jakaś jego część musi się rozprężyć i pobrać ciepło z otoczenia sprawiając że któraś rurka będzie zimna i sprawi wrażenia "dobrze działającej instalacji"... Tak myśle.. Tak sądze.. Ale to tylko teoria ...
  11. jedna powinna być gorąca, druga lodowata.. I do tego gorąca chłodnica... Może dławik w rurce, w przegrodzie akumulatora masz zasyfiały i nie pozwala czynnikowi się rozprężyć ? Albo istnieje jakiś inny problem przez który czynnik nie krąży ;/
  12. Podepnę się do tematu Wczoraj nabiłem klimę w swoim AHU Z 96. Po operacji zbierania pieczarek próbujemy z mechaniorem odpalić klimę a tu niespodzianka nic się nie dzieje... - zabawa w "włącz i wyłącz gwiazdkę" (nun ma klimatronik ) - zero reakcji, kompresor nie startuje, obroty silnika na stałym poziomie, ciepłe powietrze jak leciało z nawiewów tak leci, rurki od klimy w przegrodzie aku letnie (z tego co wiem jedna powinnna być gorąca druga zimna) - zwiększanie obrotów + zabawa gwiazdką - zero reakcji (miało to na celu obalenie tezy mechanika, iż zastąpienie któregoś bezpiecznika o wartości 5A na 10A powoduje odpalenie klimy dopiero od 1500 obrotów) - bezpiecznik numer 25 sprawny, wartość 30A - ponadto brak błędów na klimatroniku - wartość 0. na 1C Lekko zdziwieni, po kilku godzinach i wielu próbach odpalenia klimy zrezygnowaliśmy i odjechałem jedynie z uzupełnionym czynnikiem i brakiem grzyba. Padły sugestie, że czujnik F129 może być uwalony, ale niestety nie zlokalizowaliśmy go. Po późniejszej lekturze etki i szperaniu w necie, doszły jeszcze informacje i spekulacje, że dławik, który powinien się znajdować gdzieś w przewodzie klimy, w przegrodzie aku może być zasyfiały i dusić kompresor (nie dopuszczać do jego uruchomienia) Szczerze mówią na dzień dzisiejszy zgłupiałem bo ani błędów na VAGu, ani na klimatroniku, a jak klimy nie było tak nie ma... ;( Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim ? EDIT: Po rozebraniu lewego podnóżka okazało się, że część kabli od kostki z osprzętem klimy jest pozbawiona izolacji (stopiona). Następnie okazało się, że sterownik, czyli de facto panel klimatronika nie podaje żadnych impulsów z czwartego gniazda (sterowanie sprężarki i wentylatora). W ramach szybkiej i budżetowej naprawy, 'pożyczyliśmy' troche minusa z jednej wtyczki, trochę plusa z drugiej i wyciągnęliśmy to wsystko na przełącznik On/OFF wpięty w kostkę zasilającą osprzęt. W ten sposób można załączyć manualnie wentylator (zmostkowany tak, by pracował na drugim biegu co wyklucza możliwość przegrzania) i sprężarkę na dowolny okres czasu z pominięciem sterowania z poziomu klimatronika. Patent został przetestowany, klima chłodzi jak powinna i co najważniejsze obyło się bez poszukiwania i dopasowywania innego panelu klimatronika. Wystarczy przenieść teraz knefel na stosowne miejsce na desce i cieszyć się manualnym sterowaniem automatycznej klimy
  13. Masz na myśli elektroniczno-kontrolkowowo-zaślepkowy wałek ?
  14. Ok, szukajka etc. - standard dla "świeżego na forum" lecz pytanie nie było związane bezpośrednio z błędami a bardziej z brakiem bezpieczników w podanych pozycjach co już nie jest takie proste do ustalenia za pomocą wyszukiwarki. Błędy - ok nie posiadają większego znaczenia i nie są spowodowane brakiem ww bezpieczników - jak wynika z dokładniejszej lektury forum - mój błąd, że je dodatkowo zamieściłem tutaj.Sprawa bezpieczników nadal jednak pozostaje nierozwiązana ;/
  15. Siemka, Przygotowując dzisiejszego pięknego poranka swoją niuńkę do zimnej pory zauważyłem (rychło wczas dwa miechy po zakupie sic! ), że w skrzynce z bezpiecznikami brakuje takich bezpieczników jak (wg opisu z http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2856e65e6a831c9.html : 28 - Pompa paliwa 29 - Sterowanie silnikiem 32 - Sterowanie silnikiem 34 - Sterowanie silnikiem 41 - Zespół hydrauliczny urządzenia ABS 42 - Dmuchawa powietrza wtórnego Trochę to dziwne ze brakuje bezpieczników związanych z jak się wydaje kluczowymi elementami autka.. To normalne, że pomimo braku tych bezpieczników wszystko wydaje się dobrze funkcjonować? Ponadto VAG wywala 4 błędy (być może jest to powiązane z brakiem tych bezpieczników) => 01367 - Central Locking Pump Run Time Exceeded (Likely Leak) 35-00 - - 17978 - Engine Control Module Blocked by Immobilizer 35-10 - - - Intermittent 00777 - Throttle Position Sensor (G79) 27-10 - Implausible Signal - Intermittent 01266 - Glow Plug Relay (J52) 31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent Poradźcie coś proszę, bo pomimo szukanie brakuje mi odpowiedzi właśnie na te pytania W razie potrzeby mogę wrzucić VIN, gdy to miało w czymś pomóc.. Thx z góry
  16. Cześć, jestem świeżym oblatywaczem A4 8D i mam nadzieję, że to forum udzieli mi wielu cennych odpowiedzi i wskazówek na temat mojego aczwórka Miłego wieczoru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...