Skocz do zawartości

szymeniu

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szymeniu

  1. eeee najlepszy awans to miał Seves jak go zapowiadał Kornacki jako RS4 a ja mam dzisiaj za***isty humor bo miałem lepszy czas od RS6
  2. Było zajebioza, a jak foty cykali koło autek przed wjazdem na Drag
  3. Dzięki Miron żeś mnie namówił na ten wypad dzisiaj. Było zacnie a no i dzięki że mi dotrzymałeś towarzystwa na kresce
  4. Byłem dzisiaj ze ślązakami na 1/4 mili w Kamieniu Śląskim. Po namowach chłopaków pojechałem 3 przejazdy i okazalo się że całkiem nieźle się buja ten mój białas. Czas ET+RT 13, 013 Czas ET 12, 327 Pozdrowienia dla wszystkich którzy mi kibicowali
  5. Nie będę c**jem docenie ją trochę. W końcu aż tragiczna nie jest. Nawet czasem mi humor poprawi.
  6. Wiem że was zanudzę na śmierć ale dzisiaj postanowiłem że sprawdzę ile tak naprawdę jadąc "normalnie" to moje padło pali. Trasa Lutynia do Kraków-Prokocim 298 km 2h,20 minut prędkość 140-150 koła jak wszyscy wiedzą 20'x9' Jechałem normalnie bez buta, przy przyspieszaniu gaz na 70%. Nie "ciotowałem" zwykła płynna jazda autostradowa trochę na tempomacie. Zrobiłem dwie fotki z których wynika że przejechałem 35 km w 15 minut czyli trzymałem mniej więcej równo te 140km/h spalanie każdy widzi. Wiem że to auto nie służy do ekonomicznej jazdy, ale przy tym że ostatnio codziennie robię trasę Wrocław- Kraków lub Krapkowice - Kraków okazało się całkiem przyjemnym usportowionym autem i do tego oszczędnym Na pełnym zbiorniku ponad 700 km
  7. Dlatego trzeba uważać na niepozorne furacze na autobahnie
  8. Ale mi dzisiaj poprawiła eSa humor koleś z M5 E60 taki "cffaniak" w okularkach myślał chyba że sobie znaczki podoklejałem a pod maską mam dieselka, ale się niemiło zaskoczył
  9. Otóż to kupiłem nowe to powinienem mieć w d*pie nie ważne czy to Dacia czy Audi nowe, docierałem wedle przykazań to powinno byc cacy. Ale jak poczytałem forum Porsche to maskara pod tym względem. Co do mojego silnika to bardzo mało tego jeździ i ciężko coś ustrzelić żeby pisali, dopiero jak zaczniesz rzucać się w serwisie to sie okazuje że ludzie zgłaszają takie przypadłości ale oczywoście oni mają swoje normy. Dlatego będę obserwował i co jeszcze lepsze na dolewkę (1 x na razie) jeżdżę do ASO otwieram zlecenie płace kilkanaście złoty za dolanie mojego oleju i mam wpis w elektronicznej bazie o dolewce. Wszystko po to żeby jak się coś sypnie nie mogli mi nic zarzucić. Generalnie litr oleju spala na jakieś 6000 km więc w trasie raczej mnie nie zaskoczy BMW M5 F10 też chleje i to nie mało. I powiem wam że co tydzień wydech do czyszczenia. Tak samo widziałem w M5 obrzygane czarną sadzą jak w dieslu. Nie wiem może to te nowe turbiny tyle na smarowanie biorą ?
  10. Odpina, i jestem zaskoczony że robi to całkiem szybko i bezboleśnie czasem tylko jak ja coś odpier**le z pedałem gazu i zgubi się skrzynia sekundę to delikatnie jest dyskomfort ale to oczywiście tylko ja widzę nikt inny
  11. No powoli wracam do normalnego trybu życia. Aczkolwiek trzeba się przyzwyczaić do ciągłych wycieczek do szpitala przynajmniej najbliższe dwa tygodnie. Młody, jak chcesz to się jakoś dogadamy Flyer, jak jeżdżę powiedzmy na trasie do 180 to nie upił, ale wystarczyło 300 km z butem w podłodze na autobahnie i nadrobił zaległości. Ale tak jak radzicie ignoruję to i tyle, będę sprawdzał ale nie stresował się tym i litr woził w bagażniku. Udało mi się nie przekraczając 160-170 km/h zrobić na jednym baku 620km spalanie na poziomie około 11,5l/100 jakbym jechał do 140 to realnie około 10,6 pokazywał. Przyzwoicie jak na 4L
  12. Dziadek ty to człowieka umiesz pocieszyć
  13. O proszę, to trzeba trąbić mrugać i zajeżdżać drogę a gdzie dokładnie ?
  14. Ja tam u was jestem już od piątku codziennie, zapierdzielam po Krakowie aż miło
  15. Mój bierze wedle humoru od 125ml do 200ml na 1000km. Z tym że te 200ml to przy kręceniu na czerwone i upalanie po mieście Przy tym silniku i takiej mocy to tak jak by Ci nic nie brało. Właściwie to szybciej odparowuje niż jest zjadany. Może lepszy olej trzeba zalać? Mam Motula według normy 504.00 i 507.00 po to żeby uznali w razie czego gwarancję. Jeszcze ewentualnie Millers. Ostatnio jak jechałem trasy do 200-230 bez kręcenia na S i Dynamic mode to tak jakby nie brał oleju. Ja olej wymieniałem przed zlotem w BT, od tamtej pory nie dolewałem i jeszcze mam olej a sami wiecie jak jeździłem w BT i ogólnie auta nie oszczędzam
  16. Mój bierze wedle humoru od 125ml do 200ml na 1000km. Z tym że te 200ml to przy kręceniu na czerwone i upalanie po mieście
  17. Nie no jak emeryt to nie wchodzi w grę, już wolę wozić butelkę Motula w bagażniku. Wracałem dzisiaj z Krakowa od małego żeby trochę odpocząć i moja żona prowadziła zauważyłem ciekawą przypadłość u "samców" że każdy jej chciał coś udowodnić
  18. tez to zauwazylem ale to wczorajszy auto swiat a nie dzisiejszy :D bzdury na temat rs4 i rs5 ... i do tego 4.2 V8 hehe niezle .... ale taki jest poziom pismakow w polsce w wiekszosci pism bo to po prostu dziennikarze ... ktorzy wykonują swoj zawod ... nie z pasji a dla pieniedzy . To jednak Motor był...:grin: Jeden ..uj, istotne jest to że ludzie czytają a potem pier**lą głupoty bo się naczytali fachowych pism. Ale spoko fajnie się po tym zakłady wygrywa. Ostatnio usłyszałem że jak mam ten sam niezmieniony silnik co był w RS6 C5 także jeszcze wszystko przede mną
  19. Ja wiem, próbuję to jakoś sobie tłumaczyć. Ale szczerze to mam jakąś deprechę w odniesieniu do swojego auta i boje się że to się źle skończy
  20. Nie wiem co o tym myśleć. Wchodzę na forum Porsche a tam teksty w stylu że 1,5L na 1000km to przy butowaniu dość normalne. Nie ważne czy Cayenne, czy 911.
  21. Bierze 200ml na 1000 ale nie powinien brać wcale. Po to się kupuje nowe auto żeby takich anomalii nie było. A z układem hamulcowym audi nie po raz pierwszy dało d*py. Sam w sobie jest super, hamuje rewelacyjnie ale jego żywotność jest niska, tarcze też uciekają szybciutko
  22. Wiem Grzegorz przez co przechodzisz to mogę Ci napisać że mam podobnie. Siedzę codziennie w Krakowie-Prokocimiu i liczę godziny. Pozdrowienia dla żony, a dla ciebie tego samego co sobie, siły co by to dźwignąć
  23. Boli mnie to jak drzazga wbita w fiuta, ale następne raczej E63 AMG niestety, zwłaszcza że w RS6 siedzi ten sam motor do tego stopnia że jest na pojedynczym dolocie. Albo sprzedam to padło i za tę kasę wezmę sobie zabawkę i BMW 530d w kombi
  24. Mały sobie radzi na razie bardzo dobrze. Teraz pozostaje nam tylko czekać jak będzie reagował na kolejne godziny ze zmienionym sercem. Już trochę zeszło ze mnie ciśnienie. Powoli wracamy do normalności A tak zmieniając trochę temat to niedługo spuszczę z przepaści tego trupa, albo zlecę komuś żeby go za***ali albo nie wiem co. Olej bierze, klocki sp***rzają w zastraszającym tempie, normalnie masakra. Fajnie jedzie to nowe RS6 ale niestety silnik V8 TFSI pali olej, potwierdzają to w niemieckim ASO trafiły już do nich S6/7/8 z tą przypadłością. Załamka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...