Skocz do zawartości

Korzeń

Klubowicze
  • Postów

    482
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korzeń

  1. -3 na zewnatrz. zimoweczki od 12 godzin na aucie. jakos tak miekko sie zrobilo
  2. a na koniec spacer do wydzialu komunikacji po wymiane dowodu. o ile w dowodzie jest wpisany kolor nadwozia...
  3. a ile tej zimy masz? jak spada snieg to i tak zwalniasz cztery razy
  4. Nigdy nikt na mnie nie mówił nowy FOCH :polew:
  5. Nawet mama mnie nie widziała poważnego :>
  6. Jeden Pan z Radomia dostał Bana... Wiemy jak się to skończyło. Nie chcemy powtórki z rozrywki...
  7. To chyba on musi uważać ..na latające dekodery wprost w jego twarz Krzyniu, chciałbyś mieć uśmiech w rozdzielczości HD ?
  8. to mamy jeszcze pół godziny do jego wpisu :gwizdanie: :polew: No i poszła Tereska ...Czekam ..na jej zmienniczkę.. my tez czekamy (na zdjecia)
  9. No właśnie też to zauważyłem.... :kox: Dlatego je tak uwielbiam Kurcze wiemy o Tobie wiecej niz napisane na NK
  10. i sprawdź, czy ona nie ma wacka
  11. pojechalem zmienic kola, godzinke mnie nie bylo 3 strony przybyly Ragguś dawaj te foty
  12. - Dlaczego kobieta po zatankowaniu samochodu nie strząsa ostatnich kropel benzyny z węża? - A niby skąd by miała mieć ten odruch? Pani kupiła szafę. Po przyjeździe do domu złożyła ją, ale gdy przed domem przejechał tramwaj szafa rozpadła się. Zadzwoniła do sklepu aby ktoś przyjechał. Fachowiec przyjechał, złożył szafę i gdy przejechał tramwaj zrobiło się to samo. Fachowiec powiedział: - Ja wejdę do tej szafy i zobaczę co się tam dzieje. Lecz tramwaj nie przyjeżdżał. W tym czasie wszedł mąż. - O! Jaka piękna szafa! Otwiera drzwi i zdziwiony pyta: - Co Pan tu robi? A fachowiec na to: - Może to dziwnie zabrzmi, ale czekam na tramwaj... Mąż wyjechał w delegcję i nie wiadomo było kiedy wróci. Korzystając z okzaji Ziuta zaprosiła kochanka. Zaczynają robić bara-bara. Nagle słychać dzwonek u drzwi. - To mój mąż! Schowaj się w kuchni! Ziuta otwiera drzwi i widzi... swego drugiego kochanka. Zaczynają robić bara-bara, nagle... dzwonek! - To mój mąż! Schowaj się w łazience! Ziuta otwiera drzwi i widzi... swego trzeciego kochanka. Zaczynają robić bara-bara, wtem... znów dzwonek! Teraz, to już na pewno mój mąż! Ziuta myśli: w kuchni jest jeden, w łazience drugi... Gdzie schować trzeciego? Spogląda na średniowieczną zbroję stojącą w rogu pokoju i mówi: - Właź w tę zbroję, tylko szybko! Ziuta otwiera drzwi i wita się z mężem. Zaczynają robić bara-bara. Nagle otwierają się drzwi kuchenne. - Proszę pan, kran już nie przecieka. Biorę forsę i idę. Po chwili ktoś wyłazi z łazienki. - Zreperowałem już tę spłuczkę. Należy się pięć dych i zmykam! Ziuta robi z mężem bara-bara, tylko ten w zbroi zastanawia się, co by tu zrobić, żeby tak jak tamci ulotnić się bez żadnych podejrzeń. Nagle robi krok do przodu i wskazując na drzwi pyta: - Przepraszam, na Grunwald, to tędy?
  13. Tobie 20zl, a spamerom tylko 105 stron do końca roku...
  14. No ..jak komuś szkoda 3 zł na parking ..to niech zawiesi kluczyki na gwoździu ..i skitra sie głęboko pod pierzyne Ale tam naprawde nie ma gdzie stanąć. Zaje..bane od 7:00. Tylko własna pomysłowość pozwala na "parkowanie" Własna pomysłowość albo doświadzenie Przedstawiciela Handlowego. Sam nigdy nie byłem PH ale jezdzilem troche z kumplem i naumiał mnie conieco
  15. to tak jakbym poźka widział na miejście no co ty ja w dresach popitalam z 4 paskami bo im wiecej tym lepiej z 4 paskami bo jeden gratis
  16. http://pl.youtube.com/watch?v=jEGMLYtIw3A
  17. Wyszła...nie wróciła Już wszystko jasne :gwizdanie: http://www.kaszana.eu/ nie dziala
  18. A co w domu nie masz miejsca ? Nie chciał żeby mama przeszkodziła...
  19. no taaaaaak, nie pomyślałem o tym Jak ktoś już sprzedał coś to wyłączył telefon. Tak najlepiej nikt do Ciebie nie dzwoni więcej o pierdoły których już nie masz. Ogłoszenie można usunąć, a wątpię, że ktoś wynajął mieszkanie 30min po ukazaniu się oferty Wziął zaliczke i wyłączył telefon. Szukaj wiatru w polu.
  20. Czyżbyś miał litewskie korzenie Odwalisz sie odemnie ?
  21. Lisy z wody to to nie są Ale i tak gratulacje, fajny sposób na zapomnienie o codziennych problemach. Ps. Karpie z Łazienek?
  22. to nic a nie nie duzo.
  23. a wiec nie przejmuj sie dolewaniem oleju Ja po założeniu gazu tez sie dziwiłem, przy butowaniu nawet 0,8 na 1000km. Jak nie było gazu to nie dolewałem. Gaz jest suchy i jest inne smarowanie w silniku I absolutnie jezdze dalej na oleju syntetycznym (przebieg 130k) Poczytaj tutaj http://www.a4-klub.pl/smf/odp_b6_alt_zuzywa_za_duzo_oleju_prosze_o_rade-t36320.0.html;msg431266#msg431266
  24. Nie gadaj. Będziesz rezal w A4 126p, klatka, silnik od kosiarki Szykuje sie konkurencja dla siwka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...