Zgodnie z prawem oni podpisując umowę z operatorem karty mają zapis, że przyjmują każdą kwotę. Nawet 1zł. To, że oni chcą płatność od pewnej kwoty to wymysł sklepu albo jego właściciela. Ja ich rozumiem, że płacą za to, iż klienci zapłacą kartą ale operatorów jest tylu, że można coś wybrać a nie tylko polcard, który ich yebie na prawo i lewo.
Pierwsze co to rozmowa z kierownikiem sklepu i przekazanie mu informacji, że żądanie zapłaty od pewnej kwoty jest nie zgodne z prawem. Jak się zaczyna sadzić to grzecznie się pacjenta informuje, że zaistniałą sytuację zgłosi się do swojego Banku a ten na mocy prawa zgłosi to do jego operatora terminala. Ten może nałożyć karę pieniężną na sklep i zerwać umowę zabierając terminal. Jak dalej będzie pyskował to mówi się, żeby przeczytał sobie umowę którą podpisał z dostawcą terminala i że ktoś odezwie się do niego w niedługim czasie.
Najlepiej zrobic to przy ludziach w sklepie. Uwielbiam jak kierownik udaje co to nie on a po chwili chce rozmawiać na osobności Myślą, że dalej można doić Polaków. Co za naród.
Moja jak wchodzimy do sklepu i słyszy, że płatność od jakiejś kwoty to już nic nie mówi tylko wychodzi a ja degustuję się zaistniałą sytuacją :polew:
Tylko w sklepiku obok mnie powiedziałem właścicielowi, że może kiedyś pojawić się taki chu..ek jak ja i zrobi mu kipisz... .fakt faktem Heniek zrobił płatność od 20 zł
Hornet, pracujesz chyba gdzieś w finansach( tak coś kojarzę ) to pewnie wiesz jaki jest koszt obsługi terminala.
W tej chwili koszty są na tyle duże ,że naprawdę przy niewielkich kwotach właściciel sklepu dopłaci do interesu.
W osiedlowych sklepikach, gdzie obrót przez terminal jest niewielki , jego koszty są jeszcze wyższe ( prowizja zależy od deklaracji obrotów) a do tego jest opłata miesięczna ( średnio 100 pln)
Przyznam ,że kiedyś sam się na to sadziłem i robiłem awantury w sklepach, puki sam nie poznałem kosztów obsługi terminala.
Mojej mamie właśnie w takim osiedlowym sklepie kazałem terminal zlikwidować w piz*u , co by nie była stratna dla kilku klientów w miesiącu i żeby oszczędzić jej nerwów.
Gwarantuję dodatkowo, że właścicielowi sklepu wystawcy terminala gówno zrobią i nie nałożą żadnej kary więc szkoda się spieniać.
Pozdro