Na rozprawie jak Cie przesłuchają, składasz ustny wniosek, wnosisz o zwrot kosztów dojazdu i sąd Ci przyznaje. Podajesz kilometry, silnik ale to juz w sekretariacie po rozprawie. Tylko pamietaj o zwrot wnoisz na sali rozpraw sądowi. Nie zapomnij wezwania i dowodu osobistego.
---------- Post dopisany at 16:10 ---------- Poprzedni post napisany at 16:06 ----------
Nalezy Ci sie dzień wolny na stawiennictwo do sądu. Podbijasz wezwanie w sądzie. Na wezwaniu są napisane wszystkie pouczenia. Czytać. Nawet zwrot poniesionch strat zarobkowych jakie bys uzyskał gdybys był w pracy ale nie zarobiłes bo do sądu jechałes.