Krembul

BRD bez DPF i programie u Rogala Trasa - 120km/h (tempomat prawie cala trasa) - 6,3l/100km Trasa - 350km z predkosci 160km/h a 350km 130km/h (tempomat jak wyzej) - 7,3 Trasa 100km/h bardzo ostro (140-200km/h) - okolo 9,5 Samo miasto trudno ocenic - nie udalo mi sie wyjezdzic baku tylko po miescie ale okolo 8,5 Spalanie podane nie z FIS a liczone na podstawie rzeczywiscie spalonego paliwa. (FIS przeklamuje okolo 0,2-0,3 l/100km) Srednie spalanie przez ostatni rok 7,51 l/100km Z DPF okolo 0,6-0,8 l/100km wiecej.

No ja mam ten z T na koncu. Czyli fabryka wycofala ten z T i do tego samego silnika proponuje teraz inny, krotszy? Czy krotszy ma cala skale przesunieta wyzej?

Ja mam ten samproblem. Juz od dawna pojawial mi sie komunikat o niskim poziomie oleju ale na bagnecie zawsze bylo ok. Po jakims czasie pojawil sie komunikat "sensor". Czujnik wymieniony (320 zl). Olej nowy zalany do poziomu lekko ponizej max. Po 200 km znowu pojawil sie komunikat o ńiskim poziomie oliwy. Czyzby na prawde kwestia zlego bagnetu? Czy moze ktos podac symbol bagnetu, ktory powinien siedziec w BRD? Moge podac VIN dla pewnosci.

Czujnik jest faktycznie latwo dostepny. Ale przewod idzie tak, ze sie go raczej nie wyciagnie bez zdjecia rozrzadu. Masz moze zdjecie z etki zeby zobaczyc dokladnie jak idzie ten przewod?

Jednak to nie pompa. Po podlaczeniu komputera okazalo sie ze zapisal sie blad "czujnik polozenia walka rozrzadu". Niestety trzeba zdjac rozrzad zeby go wymienic...

Witam! Mam podobny problem z odpalaniem. Nie wazne czy silnik cieply czy zimny. Przekrecam kluczyk rozrusznik kreci, kreci i nic - tak jakby silnik nie dostawal paliwa. Innym razem przekrece kluczyk i odpala jakby nigdy nic. Jak raz dluzej krecilem (okolo 5s) prawie odpalil (nie do konca wszedl na obroty) i od razu zgasl. Jak jest uruchomiony to jezdzi normalnie. Zadnych utraty mocy, nierownej pracy itp. Podejrzewam pompe paliwa w baku. Czy mozna to jakos sprawdzic we wlasnym garazu? Moj silnik to BRD.

Ja u siebie ozonowalem i to nie pomoglo na zapach wydobywajacy sie zaraz po wylaczeniu klimy (ECON). Dzis zrobilem czyszczenie parownika metoda "bezotworowa" z PLAKiem. Na razie po czyszczeniu zapach znikna. 98% plaka wylecialo pod samochodem a po wlaczeniu nadmuchu na max z kratek wylecialo kilka baniek. Zobaczymy jak bedzie za tydzien, dwa lub miesiac. Jesli zapach wroci bede szukal innego srodka. Plak zabija tylko bakterie. Ne ma tam nic napisane o grzybach i plesni.

Koledzy! Odkrecilem schowek, wyciagnalem korek i zajrzalem do parownika (jesli to on jest widoczny). Czysciutko, wszystko wyglada jak nowe i nie ma zadnego zapachu. Mimo to po wylaczeniu klimy (ECON) smierdzi z nawiewow. Czy to tam mam wstrzykiwac cos grzybobojczego? Dodam, ze 3 dni temu klima byla ozonowana. Na wlaczonej klimie zapachu zero. Jesli klimy nie uzywam jakis czas to zapachu tez brak. tak sobie jeszcze pomyslalem, ze moze ta klime przeozonowac jeszcze raz wkladajac koncowke ozonatora przez ten otwor za schowkiem? Tylko czy to ma sens?

Witam! U mnie tez po wylaczeniu klimy (ECON) czuc wilgoc tudziez, jak ktos to okreslil, mokra szmate. Odkrecilem schowek, wyciagnalem koreczek z lewej strony. Przez otwor widac cos a'la chlodnice. Wymiennik ciep,a w kazdym razie. Czy to wlasnie na to trzeba aplikowac te srodki grzybobójcze? Szczerze mowiac wszystko tam wyglada jak nowe. Wchalem- nic nie smierdzi. Inna sprawa ze kilka dni nie uzywalem klimy i chwilowo nic nie smierdzi. Dodam ze klima kilka dni temu serwisowana. Czynnik wymieniony i wszystko ozonowane. Pozdrawiam

Ja w zeszlym roku kupilem sessanty 225/40/18. Jestem bardzo zadowolony. Najcichsze opony jakie mialem. Na suchym jak i mokrym potrafia przeniesc spory moment (mam 210KM i 430Nm). Na zakretach super - pewnie i stablinie. Poprzednio mialem GY Eagle F1 i sessanty oceniam lepiej.

Kolego. Wyrzuc dpf. Na prawde bedziesz zadowolony. Ja swoj wyrzucilem kilka miesiecy temu. Ostatnio pojechalem zrobic program. Uslyszalem ze jesli wszystko z samochodem jest ok wyjdzie jakies 195 moze nawet 200KM. Po sprawdzeniu serii na hamowni wyszlo 197KM i 388Nm. I ja i tuner bylismy w niezlym szoku. W program nikt nie ingerowal.

Ja juz przejechalem 18tys i wszystko ok. Mam nadzieje ze to juz koniec przygod.

Dla mnie to brzmi troche jak slizgajacy sie pasek wielorowkowy. Masz u siebie napinacz hydrauliczny? Malem podobny problem w passacie AWX. Pojawial sie jesienia znikal latem. Zimny pasek po prostu popiskiwal. Tyle ze po dobrym rozgrzaniu silnika to delikatne popiskiwanie znikalo. Ale slyszalem ze podobne odglosy wydaje zajechany pompowtryskiwacz. Jak jedziesz na rozrzad to bedziesz ten pasek tez pewnie wymienial to niech Ci sprawdza napinacz. Jak chcesz wyeliminowac ten pasek to naloz miedzy rowki w jednym miejscu troche kremu do rak. Jak zniknie popiskiwanie to bedziesz wiedzial w czym problem.

Po wywaleniu dpfa samochod zauwazalnie zaczal dymic przy mocniejszym depnieciu. Juz przed usunieciem filtra mialem drobne problemy z EGRem. Objawialy sie one lekkim szarpaniem w zakresie obrotow 1800-2100. Po usunieciu filtra objawy nasilily sie. Postanowilem EGRa zaslepic zamiast go naprawiac. U mnie sprawa byla bardzo prosta. Przy wycinaniu dpfa mechanicy, o czym nie wiedzeialem, programowo wylaczyli EGRa wiec jak do nich z szarpaniem przyjechalem tylko wsadzili blaszke i po robocie. 5 min roboty i zadnego szarpania. Do tego skonczylo sie dymienie. Nawet jesli dymka puszcza przy ostrym docisnieciu to ja juz tego w lusterku nie widze wiec chyba nie jest tak zle. Ja mam silnik BRD.

Niedawno u siebie zaslepilem EGR. Przestal dymic nawet przy mocniejszym depnieciu. Jesli nadal to robi to zdecydowanie mniej bo juz w lusterku nie widze. Co czyste powietrze to czyste powietrze. Teraz wszystko ma szanse sie spalic. Jesli ktos ma problemy z EGRem poleacam go zaslepic a nie wymieniac.