drugi dzień walki z wahaczem, tym razem tył :gwizdanie:
nawet mega młot nie pomagał, więc szlifierka, potem wiertarka, 5 ułamanych wierteł ale poszło
[br]Dopisany: 08 Listopad 2010, 18:14_________________________________________________
ogarnąłeś temat w garażu
jeżeli masz na myśli naprawę po stłuczce to lipa dalej tak jak było
na koncie mam 00,01 zł