po prostu jak każdy wie ropa nie jest złożem odnawialnym i nie ma co liczyć ze cenny zaczną spadać, nie zdziwił bym się jak by za np 2 lata cena dobiła do 6 zł. Trzeba myśleć nad jakaś alternatywą, a jeśli chodzi o mnie wole jeździć na biodieslu niż śmigać jakaś hybrydą lub co gorsza elektrycznym czymś ( może i tanie, ekologiczne ale jakoś mi nie podchodzi) Dziwi mnie tylko, dlaczego samochody od 2004 roku kompletnie są nieprzystosowane do jeżdżenia na bio, moim zdaniem powinno być odwrotnie.
Chciał bym żeby wypowiedziała się osoba jeżdżąca na tym wymyśle o podobnej specyfikacji silnika do mojego i powiedziała mi czy mam się czego bać czy wręcz odwrotnie, oczywiście spostrzeżenia innych użytkowników również mile widziane tylko prosił bym o wypowiadanie się osób, które przynajmniej np. mają sąsiada, który na tym śmiga a nie że słyszeliśmy że koledze kolegi babci dziadka z 4 pokolenia padł pompo wtryskiwacz po wlaniu 10 l biodiesla