Słuchajcie miałem dzisiaj małą przygodę, jadąc na wysokich obrotach (3000) samochód dmuchał ciepłem bezproblemowo ale jak tylko wrzuciłem na piąty bieg i obroty spadły do 1500 i niżej zaczęło wiać chłodem. Dopiero jak dojechałem do Torunia samochód "jakby" się rozgrzał. Przypomnę tylko, że wczoraj było zimniej a objaw nie było. Czy ktoś przypuszcza dlaczego tak się działo??
Będę wdzięczny za pomoc.