No to jedziemy z tym koksem, rozszlifowujesz te rysy papierem ściernym (ziarno zależy od rys) jak nie są za głębokie. Następnie matujesz wszystko powiedzmy 800setka papierem na mokro, odtłuszczasz no i pryskasz ale nie z odległości 1,5m tylko troszkę bliżej powiedzmy z 60cm i tylko tam gdzie jest zmatowana powierzchnia. Później możesz się cieszyć robota jaka zrobiłeś no i oczywiście wyślij mi zdjęcie do oceny.