Źle poskładana manetka. Jak u siebie robiłem to za n-tym razem złożyłem poprawnie. Kiedyś znalazłem w internetach jak to złożyć, w moim przypadku okazało się, że blaszki były minimalnie zgięte, naprawiłem i śmiga do tej pory.
ok.Ale pytanie gdzie popełniłem bład??? przy dwoch blaszkach w 2 czesci manetki czy pogielem przez przypadek pojedyncza blaszke w 1 czesci odpowiedzialna za wlaczenie krotkich swiatel . Nie chce sie poddawac i podarowac tej cholernej manetce !
Po kolejnym skladaniu kierunki ok juz dzialaja dlugie tylko na krotko . poddaje sie i kupuje uzywke. Wydaje mi sie ze przelacznik ktory napiera na dwie blaszki od dlugich jest troszke stopiony i w tym tkwi problem .