myślałem że PDki nie maja tego problemu, ja turbine w AFN wypolerowalem w srodku na wysokie lustro kiedys
Czyścilem turbo u siebie, doszedłem do wniosku, że obowiązkowo trzeba splanować,, pierścień'' na którym poruszają się kierownicę. Po tylu latach ma trochę wżery jakieś tam chropowatości. Nawet po wyczyszczeniu na lustro kwestia czasu i problem znowu. U mnie lekko zacinało się. Wyczyścilem na lustro, 2 miesiące później to samo. Słyszałem, że niektórzy lekko szlifują kierowniczki. Roboty trochę jest, lepiej zrobić raz porządnie i mieć spokój.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Ja kierowniczki robiłem papierem 1500. Przez trzy lata był spokój Wysłane przez Tapatalk