Lukas G

Wiesz ze nie pamiętam co to za kolor tu siedzi. Malowane prawie rok temu, miały być na handel ale jakoś nie było chętnych i tak doczekały się aż kupiłem auto do którego pasują Co do spota to ja jak najchętniej. Obiecane foty (słabe ale takie oświetlenie) hamulców i kierownicy.

Na poduszkę nadal poluję, zawsze mnie ktoś ubiega jak pojawia się w przyzwoitej cenie. Poza tym auto częściowo przygotowane do zimy. Może pokrótce: dwa wiadra z megsem GC smoła usunięta z pomocą nafty (nie dorobiłem się jeszcze porządnego tr) glinka megsa na poślizgu wody z tym co wyzej megs UC na twardej stronie tricolor AF tripple mięka strona tricolor (został moim ulubionym AIO, super sie sprawdza jako szybki odświeżacz lakieru) Colli no.415 (jedyny minus ze colli zabrało trochę szklistego wykończenia trippla) Felgi P21S PG no.415 Na szyby RainX Czarne plastiki megs TR Myślę, że jako szybkie odświeżenie i zabezpieczenie zimowe, taki zestaw zda egzamin, nadkolami się nie zajmowałem bo przy tej pogodzie to bez sensu Na wiosnę jak już będzie nowy zderzak, zrobi się korektę i pomyśli nad jakimś dobrym zabezpieczeniem Foty słabiutkie ale coś tam widać , wieczorem postaram się zrobić zdjęcia hamulców i kierownicy.

Tle ze będą przeprowadzali likwidacje zgodnie z OWU AC. Bez sensu, bo okradną Cię na każdym możliwym kroku. Lepiej poczekać i likwidować z OC, tutaj masz przynajmniej pole do odwołań

Ktoś mógłby sprawdzić jakie nr maja fotele i tylna kanapa z pakietu sport (to samo co s-line tylko bez znaczka). Chodzi o komplet tzn z siatkami, szufladami itp. Oczywiście szmaciane.

Szukając listwy na klapę bagażnika, znalazłem carbononowe listwy wnętrza, nowe za przyzwoite 777-821pln. Trzeba byłoby obadać na żywo bo zdjęcie marnej jakości http://akcesoria.seat.pl/index.php?str_menu=15&id_model=21&id_kategoria=1&id_rodzaj=138

panowie mam do was złą wiadomość, wszyscy jesteście w błędzie :gwizdanie: taka wladza

trzy lata jest na zgłoszenie szkody z OC sprawcy. Tak wiec bez pośpiechu i tak nic nie załatwisz dopóki nie będzie sprawcy.

Ano może, nasze prawo jest tak skonstruowane. Nie powiem Ci z głowy paragrafu ale jeden z nich w prawie ruchu drogowego mówi, że policjant przy kontroli może zatrzymać dowód jeśli istnieje podejrzenie, iż ten nie spełnia warunków dopuszczenia do ruchu. I cały pic polega na sformułowaniu "istnieje podejrzenie" a takie wg policjanta może zaistnieć jeśli ryj kierowcy mu sie nie spodoba. Niestety w takim kraju żyjemy, nie potrzeba policjantom sprzętu, wystarczy że zaistnieje podejrzenie Najgorsze ze nie bardzo można coś takiemu zrobić, można złożyć skargę do naczelnika i to wsio. A jeśli mieszkamy w malym miasteczku to więcej będzie kłopotu niż pożytku.

No i super, działa, faktycznie ktoś sobie ustawił swój pin. Dziękuję ślicznie. EDIT Jednak jeszcze jedno, nie wyświetla książki tel. w sensie jak ktoś dzwoni to pojawia się na navi i na fis'ie tylko nr tel a nie nazwa dzwoniącego. Kontakty są w tel jak i na karcie sim.

Sterownik jest, telefon widzi sterownik ale nie może się z nim połączyć.

Jakoś przebrnąłem przez te 54str tematu ale moje problemu nie znalazłem. Szukajka też nic. Otóż mam fabryczny moduł BT ale za cholerę nie mogę się z nim połączyć. Standardowy pin 1234 odrzuca, 0000 też. Testowałem z trzema telefonami (dwa samsungi i iphon 4) i nadal nic. Czy możliwe, że ktoś sobie zmienił pin? Jeśli tak to czy jest odczytania go, może któryś blok wartości w vag'u? Ew zmiana tego pinu. Pooomocy

Ano niefajnie... Ale zawsze można zastosować zasadę "dzwon podstawą tuningu" :> A tak poważnie, bierz kasę a resztę sprzedawaj

Na alledrogo są oryginały. Tylko sprzedający coś kręci bo miał wystawione po 250 a teraz już 350. Chyba trzeba będzie odwiedzić Poznań.

Dwumas ma raczej nalatane tyle co buda, czyli 190k. Chociaż historie serwisową mam długa, jutro sprawdzę czy i do dwumasa się nie dobierali

Oczywiście że mam, pisz co Ci potrzeba.

Może i by wszedł ale ważniejszą sprawą jest szerokość chłodnic klimy i wody. Tutaj może się nie zmieścić. Poza tym nie wiem czy w 3.0d jest dużo większy niż z 2.0d (na zdjęciu wydaje się być taki sam) a ten z kolei przy 190KM już nie daje rady ;(

Baaardzo fajne kropelkowanie. Tylko pozazdrościć. Ciekawe jak spisze się DG w starciu z zimowymi warunkami. Chyba skuszę się na galon tego RainX 2in1 widzę, że służy do czyszczenia i jednocześnie zostawia warstwę ochronną http://shop.advanceautoparts.com/webapp/wcs/stores/servlet/product_2-in-1-Windshield-Washer-Fluid-%281-Gallon%29-Rain-X_7150024-P_N3313_T|GRP2077___ ale to już raczej na wiosnę, przez zimę dokończę unique może nałożona na g1 będzie jeszcze lepiej odprowadzała [br]Dopisany: 07 Grudzień 2011, 09:34_________________________________________________ 2w1 średnio się nadaje. Jest dużo mniej wytrzymały od czystego rainX za to świetnie się sprawdza jako reload. Tak więc polecam zabezpieczyć szybę zwykłym RainX'em i robić mu reload'a po każdym lub co któreś tam mycie. Efekty są super.

Jakieś udogodnienia w nowych mapkach? Dużo uaktualnień? A co do oliwy to lać co się komu podoba, najważniejsze żeby nie był podrabiany. Wymiana co 10k km i tak jest znośna. W moim drugim aucie producent zaleca co 6k km a nieraz trzeba częściej

A ja powiem tylko, że każde auto ma swoją cenę. Może musi trochę powisieć ale jeśli faktycznie jest tyle warte to się sprzeda. Powodzenia.

Auto przyjechało... Trzeba się brać za sprzątanie i przygotowanie na ciężkie zimowe warunki. Żeby tylko ta pogoda zechciała być lepsza Co do skrzyni to wystarczyło przeczytać dokładnie pierwszy post. Kupiłem co prawda z multi ale ów skrzynia była w nietypowym miejscu - w bagażniku Szybkie kompletowanie części i zagościł sześciobiegowy manual o oznaczeniu HCF (do wyboru mialem jeszcze JEM ale nie moglem odszukać jego przełożeń) Z nowości, zamówiona kierownica, może będzie na święta. Potrzeba mi tylko poduszki Ew zaślepki do trójramiennej.

Tak tylko się przyczepie. Wrzuć chociaż obrysówki w przedni zderzak. Będzie się troszkę lepiej komponował z tylnym.

Tak możesz, musisz tylko udowodnić, iż właśnie taki zderzak był zamontowany na Twoim pojeździe i uległ uszkodzeniu. Co do wszystkich takich spraw... nie warto tracić czasu na pisanie odwołań do ubezpieczyciela i chodzenie, proszenie się czy żebranie o to co wam się należy jak psu buda. Po otrzymaniu kosztorysu (który na 99% będzie mocno zaniżony) robimy kalkulację naprawy na własny koszty. Wynajmujemy rzeczoznawce -ważne aby był to rzeczoznawca z wpisem do rejestru krajowego, dobrze jeśli dodatkowo jest biegłym sądowym. Płacimy z taka kalkulację z własnej kieszeni, jest to od 250 do 700zl. Wysyłamy pismo do ubezpieczyciela z żądaniem wypłaty pełnego odszkodowania, podpieramy się oczywiście ww kalkulacją. Czekamy 14 dni na pieniążki. Jeśli nie wpłyną, składamy pozew sądowy w którym domagamy się zwrotu wszystkich kosztów plus zasądzenie odsetek ustawowych od dnia (14 dni po wysłaniu naszej kalkulacji) Później czekamy tylko na sprawę. Nie ma się co martwić że będzie się to przeciągało, ustawowe odsetki są takie, że na żadnej lokacie tyle nie dostaniemy

Jak wiadomo, dobra sesja nie jest zla. Fajne to Twoje autko.

Fajny hamulec, przynajmniej zmieści się pod nową felgą.

Z niecierpliwością czekam na (kolejne) wyniki. Wałki zostsają jak na razie, Zobaczymy co się będzie z nimi działo.