Przemo603

Witam:) Jak w temacie...przy większych obrotach zaczyna hałasować, piszczeć itp Jak się do niego dostać i co to może być? mam climatronic Pozdrawiam

Jeszcze coś... jaki klucz do korka spustowego, to jest jakiś torx? mozna go bez problemów dostac?

narazie dzieki wielkie, sprawdze, doleje i zobacze co sie bedzie działo i odezwe się...A możecie cos polecic jaki olej tam dolać?

No to może zaczne od sprawdzenia poziomu oleju...jaki rozmiar imbusa tam jest?

nie, hałas dobiega od pasażera

Witam! Koledzy potrzebuje waszej pomocy:)mam taki problem.. Odgłos w środku auta jak padnięte łożysko koła przedniego, jednak obydwa łożyska sa nowe i są ok. Podniosłem więc przednie jedno koło na którym jest właśnie ten hałas, odpaliłem, rozpędziłem na 3 itd i okazało się ze hałas dochodzi z miejsca gdzie półoś wchodzi do skrzyni biegów, tam gdzie jest przegub wewnętrzny! Czy to oznaka że padł przegub, skrzynia, czy może brakuje oleju w skrzyni? Jaki jest tam klucz aby sprawdzic poziom oleju? chyba jakis imbus ale jaki rozmiar? Pozdrawiam

U mnie wyglada to tak, fotki niestety słabe

Nie mam niestety B6, a ty bardziej niebieskiej :gwizdanie:ale jeżeli chodzi o ściemnienie całego auta, to moge wypowiedzieć się w tym temacie bo miałem juz takie 2 auta; Poprzednie - srebrna Astra miałem przyciemnioną cała i teraz bordowa B5 tez przyciemniona cała (w obu przypadkach tył mialem przyciemniony folia 20%, przód 35%). Astrą jezdziłem 2 lata - jeżeli chodzi o policje to sposób miałem taki - CB i wiedziałem gdzie miśki stoją to wtedy poprostu przednie szyby w dół (były elektryczne), poza tym w słoneczny dzien raczej nie widać że przednie szyby sa przyciemnione, nie rzuca się to tak w oczy. Jeżeli chodzi o przegląd to tak samo wjeżdzałem na odsuniętych przednich szybach, a że przegląd wypada mi w lecie to nikt nie miał zamiaru ich zasuwać :cool:W przypadku B5 sytuacja taka sama, a jeżdze już tak od maja. Poza tym wydaje mi się, że wszystko zależy od Pana bo czasami jak są lekko przyciemnione z przodu to dowodu nie zabiorą, a czasami zależy od szczęścia... jakby ktos był zainteresowany to moge wkleić fotke, no ale temat był o B6, wiec raczej nie pomoge. Ale moim zdaniem warto sie pokusić o ciemne szybki :th: Pzdr

Tak na szybko zrobiłem 2 fotki, jednak za wiele pewnie nie widać

A tak to wygląda w ADP http://img140.imageshack.us/my.php?image=adplz4.jpg No to ja pewnie nie mam oryginalnej chłodnicy...bo u mnie to wygląda troszke inaczej (chyba inny mam ten kruciec wychodzący z chłodnicy na ktory nakłada się wąż, zrobie kiedyś fotke ale musze wczesniej spuscic plyn) Załozyłem w tym miejscu już 2 opaski a i tak jakoś mam wrażenie że nie jest to pewne rozwiązanie...

Witam! Jak w temacie - chodzi mi o ten wąż który idzie do chłodnicy po prawej stronie. Jak ma on być zamocowany to chłodnicy - za pomoca zwykłej opaski zaciskowej (tak mam u siebie) czy tak jak ten wąż ktory wchodzi do chłodnicy dołem (używany np do spuszczania płynu z chłodnicy) czyli ma charakterystyczną koncówke wraz z zawleczką? Problem w tym że mi już drugi raz w przeciagu pół roku odpiął sie ten wąż i wylał płyn...no i myśle że poprostu u mnie ktos wymienił ten wąż i założył zwykłą opaske zaciskową? Może ktoś ma jakies foto, jak to jest u was? Pozdrawiam

Ja mam ten sam problem Na początku to światełko słabiej świeciło, potem zaczęło migać a teraz wogóle nie świeci Nie świeci przy otwieraniu wszystkich drzwi, oraz po zgaszeniu silnika i wyciagnięciu kluczyka (a wczesniej zaświecało sie i gasło dopiero po zamknięciu auta), świeci tylko gdy włączy się ręcznie. Gdzie szukac przyczyny?

Witaj! Mozesz się pochwalic jaki tłumik montujesz? Może ktos kto montował sportowy tłumik się wypowie co trzeba przerabiać, jaki uchwyt zrobic itd Z tego co widziałem to chyba będzie trzeba dospawać kawałek rury no i pewno zrobić jakąś obejme na tłumik? Pozdrawiam

To znaczy chyba nie wyraziłem się dość jasno - mianowicie chodzi o to, że podczas zmiany biegu gdy wciśnie się sprzęglo, obroty zatrzymują sie na kilka sekund i dopiero powoli opadaja. I zaczyna sie to dopiero jak silnik się nagrzeje.

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi :> moje spalanie uważam za całkowicie normalne, tj trasa ok 8-9 l (LPG) przy predkosciach 120-180 no i po mieście max ile spalil to 12 a ogólnie to mieszcze sie w 10. Poza tym nie porównuj swojego silnika i spalania z moim bo żeby twoje auto jechało nie musisz kręcić go do 5 tys obrotów

Nie wiem, czy akurat w odłączeniu akumulatora był problem, bo wcześniej robiłem to kilkakrotnie... Niestety cały czas bujam się jeszcze z jednym problemem, mianowicie silnik nie spada z obrotów podczas zmiany biegów. Czytałem tu opinie niektórych, że ten silnik tak ma, co nie zmienia faktu, że tak byc nie powinno. Na zimnym silniku jest ok, a problem pojawia sie jak się zagrzeje, na paliwie i gazie jest to samo.

Witam! Nie wiem gdzie był problem, praktycznie nic w tym kierunku nie robiłem, nie zmieniłem nawet przewodów WN. Jedyne co zrobiłem, to załałem dobrej benzynki 98 i wlałem STP do czyszczenia wtrysków i założyłem instalacje gazową (sekwencje) no i przez ostatnie 2 tygodnie odpala bez problemu za pierwszym razem , mimo iż temp na zewnątrz coraz niższa. Tak więc nie wiem gdzie był problem.

Ja niestety miałem te plastiki jasne, więc po wytarciu gumy zrobiły się białe :> dlatego pomalowałem je czarnym sprayem i narazie jest Ok, prz okazji wymieniłem ten materiał na boczku bo odłaził

Witam! Na wstępie dodam że przeczytałem większość wątków na ten temat, owszem jest ich wiele ale w żadnym nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Więc, problem w tym, że jak auto postoi kilka godzin powiedzmy ok 8 (oczywiście po nocy również) nie odpala za pierwszym razem, a dokładniej: odpali ale nie osiąga obrotów (wskazówka od obrotomierza podnosi sie tylko troche, więc sa to jakies male wartości) i chodzi tak przez chwile, po dodaniu gazu czasami wskoczy na obroty ale bardzo żadko, najczęściej gasnie po kilku sekundach lub po dodaniu gazu. Gasze wtedy odrazu silnik, za drugim razem jest tak samo, za trzecim dopiero odpali jak powinien i złapie obroty. Dodam ze nie jest to raczej prblem z immo, bo kontrolka gasnie kilka sekund po przekreceniu kluczyka. Co wymieniłem, zrobiłem: - przepływomierz, ale wtedy jeszcze nie miałem problemów z odpalaniem, poprostu ciężko się wkrecał na obroty, szczególnie na 3 biegu, po wymianie problem ustąpił; - czyściłem przepustnice od pewnego momentu zacząl sie problem z odpalaniem i zaczął przerwywac przy przyspieszaniu (myslałem ze znowu przepływka), więc postanowiłem wymienić: - świece (okazało się ze stare jednak nadawaly sie juz do wymiany) - kopułke (byla wypalona w środku) - chciałem wymienic kable WN, ale okazało się że zakup kabli do mojego silnika ADP jest w moim mieście niemożliwy okazało się bowiem że kable były tej samej długości (czyt. za długie) gość dobieram nawet z Audi 80 i wszystkie były takie same, a jak udało sie dobrać długość to znowu nie pasowała końcówka do świecy lub kopułki, itd Mechanik stwierdzil jednak, że tylko jeden kabel nadaje się do wymiany (te kable to chyba jeszcze oryginały) no i dobrał mi jeden chyba z Opla i wymienił). Po tym wszystkim samochód odpalał bardzo dobrze, zawsze za pierwszym razem przez około 2 tygodnie...i znowu to samo Stało się to po tym jak zatankowałem paliwo do pełna (może to tylko zbieg okoliczności, a może paliwo?) i pojechałem w dluższą trase. Jakie macie pomysły? co to może być pompka paliwa, wtryski, filtr paliwa? a moze jednak trzeba wymienić te kable WN może to ich sprawa? No i kolejna kwestia - mam zamiar założyc w najbliższym czasie inst gazową i co wtedy? pewnie będą jeszcze większe problemy z odpaleniem? a w zimie? przecież jak zrobi się zimno to skończe akumulator Prosze o każdą informacje, może ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził? Pozdrawiam [br]Dopisany: 19 Wrzesień 2007, 18:20 _________________________________________________Nikt nic nie wie??

Witam! Może mi ktos podac kolejność podłączenia kabli wn do aparatu zapłonowego w 1.6 ADP? przy wymianie swiecy na 4 cylindrze z braku dostępu odpiołem 3 kable od aparatu i niechciałbym teraz źle tego podłączyc Pozdrawiam i miłego popoludnia

Ja po wymianie czujnika miałem to samo termostat kosztowal 35pln, wymieniałem go sam

nie wiem jak w dieslu (mam benzyne 1.6), ale obstawiałbym jednak termostat, u mnie były podobne objawy i dopiero wymiana termostatu pomogła

wystarczy poszukac, ten temat był bardzo czesto poruszany na forum, może wystarczy tylko rozebrać i przeczyscić kostke w stacyjce; było np tu http://www.a4-klub.pl/smf/index.php/topic,2784.0.html może dasz rade sam zrobić, niestety z Warszawy nie jestem wiec nic więcej nie pomoge.

Witam! Przeczytałem chyba wszystkie tematy o klimie i w sumie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi, wiec opisze mój problem. No więc od początku - samochód Audi A4 1.6 ADP 1995 rok mam od ok 1,5 miesiąca, od samego początku klima nie działała. Na sterowniku śnieżynka sie włancza, obroty zwiekszają sie minimalnie z 900 na 1000 ale ani sprężarka ani wentylator nie uruchamia się; pojechalem do napełnienia, ale okazało się ze jest napełniona i problemu trzeba szukac gdzie indziej. Przy uruchamianiu "na krótko" przez tą kostke koło zbiorniczka z płynem od wspomagania klima uruchomiła się i chłodziła (jednak wydaje mi sie ze troche głośno pracowała, nie wiem może tak ma być). Podjechałem do elektryka, podłączył pod kompa - było kilka błedów czujnikow które kasował, ale po wykasowaniu jednego pojawiał sie kolejny i tak na okragło. Odłączył jakąś kostke (czujnik) do której dostał sie po wyjęciu zaślepki halogenu i połączył 2 piny w tej kostce po czym włączył sie wentylator (???). Umowiłem się z nim ze zostawie auto za 2 tygodnie bo teraz nie mial czasu i powiedział ze coś nie tak jest z instalacją i trzeba wszystko posprawdzać, ewentualnie możliwe ze ktoś wymienił panel od klimatronika na ten od innego modelu i wtedy tez neibędzie dzialać. Błędy jakie wyświetlaja się na kanale 1: 6.1; 15.7; 22.1; 49.1; 50.3; Macie jakiej pomysły co jest nie tak? Pozdrawiam [br]Dopisany: 12 Sierpień 2007, 15:20 _________________________________________________nikt nie ma żadnego pomysłu? ;(

:> ile by kosztowalo? jest w dziale Sprzedam, jak cos to pisz na PW