Skocz do zawartości

kkam

Klubowicze
  • Postów

    1476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kkam

  1. na to wygląda ze wszystko jest ok. Ogólnie po dzwonie nie da się skasować błędu tak jak opisałeś. trzeba wyjąc sterownik od poduszek i się do niego podpiąć aby wykasować informacje o kolizji. Można wykasować jedynie błąd poduszki - za dużą rezystancje - czyli np jak odłączysz poduszkę i sterownik załapie błąd.

  2. wszystko działa ok. w lampach masz 2 śrubki do regulacji. podjedz na stacje diagnostyczna to Ci ustawią. możesz też sam sobie je trochę opuścić. Żeby się połączyć z xenonem musisz mieć kabel minimum kkl. jeżeli masz w kablu tylko jedna linie K to się nie połączysz. Samopozion nie ustawia sam lamp, on tylko niweluje załadowanie, obciążenie samochodu. Jeżeli załadujesz bagażnik to przód samochodu pojdzie do góry...a samopoziom delikatnie obniży światła.

  3. na liczniku każde ma poniżej 200kkm. Ostatnio nawet widziałem jak jacyś ludzie oglądali a4 b6.. z ciekawości zatrzymałem się żeby też obejrzeć...niestety po moich komentarzach zrezygnowali...samochód bym masakrycznie zajeżdżony... plastiki powycierane...tylko dach nie lakierowany... no ale przebieg oczywiście ~160kkm. heh a jak kiedyś ktoś zobaczył że w 1.9 mam podwójny wydech to stwierdził że pewnie po wielkim dzwonie i pewnie cały tył przespawany z innego, dlatego podwójny wydech :wallbash: no i jeszcze ze mam "za duże hamulce" to pewnie przodem też był walnięty :polew: no ale niektórym nie da sie nic wytłumaczyć.

  4. sąsiad ostatnio skręcał licznik takiej z 430tys, na 170, wymieniał siedzenia, przyciski, kierę itd.

    Nowy klient zachwala że auto tak aksamitnie chodzi, że aż się płynie..

    a potem ktoś pojeździ trochę.. przekroczy 200 tys silnik zacznie się sypać i zacznie narzekać ze samochód który ma wiecej niz 200tys to syf... to przykre, że trzeba krecic liczniki... bo inaczej ludzie nie kupią autka z wiekszym przebiegiem

×
×
  • Dodaj nową pozycję...