Skocz do zawartości

kkam

Klubowicze
  • Postów

    1476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kkam

  1. może ktoś dołożył sobie xenony i samopoziomowanie... bo piszesz ze po przekreceniu kluczyka swiatła sie samopoziomują...Powinny sie najpierw opuscic a potem podnieść. Jeżeli tak robią to znaczy ze masz modul samopoziomowania. Natmiast jeżeli nie masz z lewej strony z przodu i tuły na wahaczu czujnika to moze swiadczyć o tym ze ktos podłączył moduł na "krótko". Zamiast czujnika wystarczy podpiąc 2 rezystorki, tworzące dzielnik napięciowy. Sterownik będzie "widział" te rezystory jako czujniki.... po odpaleniu będzie charakterystyczne opuszczenie swiatel, jednakże moduł nie będzie reagować na obciązenie samochodu.

    Najlepiej podłączyć vaga i sprawdzić czy połączysz się z modułem samopoziomowania.

  2. Mi monroe reflex odpowiada, ale szczerze mówiąc to niewiem jakby było na innych. Mam wersje do standardowego zawieszenia 1BA. Jeździ sie bardzo dobrze, nic nie stuka. Monroe ma też inne amortyzatory dla zawieszenia 1BE. Więc mają odpowiedniki oryginalnych. W oryginale też były 2 wersje amorków. Inni producenci maja jedna wspolna wersję dla 1BA i 1BE. Cenowo to Monroe nie odbiega od innych producentów.

  3. korekcje się poprawiły, w ogolę z korekcjami działy się dziwne rzeczy, raz były w normie, a wystarczyło chwile się przejechać i już na jednej pompce było -2.9. Jak mechanicy to sprawdzali to odrazu obstawiali ze pompki do wymiany. Poczytałem trochę na forum... Kolega Jarol pisał o podobnych objawach u siebie i u niego pomogła właśnie wymiana oringów to ja też zaryzykowałem i je wymieniłem.

    Jak pojechałem do mechanika i powiedziałem, że ma mi wymienić oringi to mnie wyśmiał... powiedział ze tylko stracę kasę... ale wedle życzenia mi wymienił. Okazało sie ze jeden oring był zmurszały, były na nim takie małe pęknięcia.

    Mechanik mówił że przez te peknięcia paliwo spływało do cylindra...nieiwem czy to prawda bo nie wiem jak te oringi sa umieszczone na pompowtrysku.

  4. musiałem kręcić czasem nawet 10s. Po odpaleniu chodził nierówno i było dużo białego dymu. Po jakimś czasie(1-2 minuty) wszystko było już dobrze, chodził normalnie i nie kopcił. Jak już odpalił to mogłem zgasić, nie było problemu z ponownym odpalaniem. Problem pojawiał się jak długo postał, powyżej 10 godzin. Dodatkowo miałem taki objaw ze jak stałem na luzie, np na światłach to czułem że silnikiem czasem "rzuci", było takie charakterystyczne szarpanie.

  5. kiedyś jak rozmawiałem z pewnym policjantem to powiedział mi ze jak nie mam kasy żeby opłacić cały mandat to najlepiej wpłacić jakąś mała część... np 50 zł Jeżeli potem przyszedł by jakiś komornik to masz podkładkę, ze starasz się spłacić mandat i masz dobry argument do rozłożenia mandatu na raty.[br]Dopisany: 12 Sierpień 2011, 16:54_________________________________________________najgorsze sa mandaty od kanarów w autobusie... tam to po 7 dniach masz karę za nie zapłacenie i sprawa do komornika :confused4:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...