na pewno tym parkowaniem nie ułatwiam wyjeżdżającym stamtąd, zdaję sobie z tego sprawę, ale to nie moja wina, że mój pracodawca zatrudnia w tym budynku ok. 500 osób, a ma parking na 20 miejsc:facepalm: jestem pewny, że jesteś na tyle dobrym kierowcą, że spokojnie jesteś w stanie sobie poradzić... jak widzisz, że nic nie jedzie z lewej, wjeżdżasz na jezdnię i ktoś na pewno z prawej Cię wpuści ;-) ja tak często robię, inaczej czasami do ruchu włączyć się nie da... niestety trzeba sobie w tej dżungli radzić... tak jak pisałem - jak tam nie stanę, to zrobi to ktoś inny, dobrze o tym wiesz
to już podłapali takiej kultury w Polsce? ja to się boje czasem po mieście jeździć, bo dla mnie jazda polska jest chora psychicznie, 75% kierujących jak dla mnie to prawko w płatkach śniadaniowych znalazła.