jedna jaskółka też wiosny nie czyni czy coś rozumiem Twoje oburzenie, ale nie popadajmy w paranoję, w momencie jak jest ofiara, to wtedy OK rzeczoznawcy wpadają w auto i JEŚLI znajdą ingerencję, która mogła zagrozić i bezpośrednio przez to coś się stało - masz rację, mam ciepło. Nawet w starych wątkach się wypowiadał jeden z rzeczoznawców, ale ten Twój kumpel pewnoe wygrał bo beemkowiec miał wiejskie chiñskie ledy z allegro lexus stajl bez żadnych oznaczeń i dopuszczeń do ruchu, spoko, ale skąd Ty będziesz wiedział jak mi zajebiesz, że mam LEDy, skoro zachowuję ori wygląd lampy? chyba, że mi się pod domem ustawisz i będziesz czekał jak się tyljo za bramę wychylę
jestem luźny i wiem do czego dążysz, opisałem to wyżej i znam takie przypadki co czekają aż się ktoś wychyli... dlatego uwzględniłem że chcę ori wyglàd lampy zachować