Tak jest, zapisujemy się
Dla mnie te mecze mają stawkę i to sporą, nie są meczami o nic...
Poza tym nie My pierwsi jesteśmy gospodarzami i nie My pierwsi mamy tego typu problem, ale obyśmy z takim podejściem wyczynu RPA nie powtórzyli...
Dla mnie też ten mecz nie był o nic. W końcu mecze z Niemcami zawsze wzbudzają dużo emocji. Byliśmy blisko pierwszej historycznej wygranej i zabrakło 30 sekund przez Pana W :gwizdanie:.
Piszczek nie grał w tym meczu . Kare ma.
To teraz wytłumaczcie mi jaka była stawka tego meczu?
Prestiż? Fajnie, za kilka dni nikt o tym nie będzie już pamiętał.
Poza tym, szczerze - Czy bylibyście w pełni happy, gdybyśmy wygrali z Niemcami akurat wtedy, gdy Ci wystawiają drugą drużynę?
Trochę casus Argentyny ostatnio, chociaż na pewno ci, którzy dziś wybiegli w barwach sąsiadów są bliżsi 1-szego składu.
Pany, stawką zawsze są przede wszystkim punkty.
Bądź awans do kolejnej rundy.
I jeśli taki jest cel, każda drużyny wystawi swój najmocniejszy skład + 100% determinacji.
Czy tak było dziś w przypadku Niemców?
Odpowiedzcie sobie sami.
Nie jest prawdą, że liczą się tylko mecze o punkty czy awans.
Jeździłem bardzo często "za Odrę" (do Berlina) jak były mistrzostwa w Niemczech. Szkoda, że nie widziałeś i nie słyszałeś jak sie Niemcy nabijali z nas. Nawet policaje podczas kontroli dawali do zrozumienia, że Polacy to ktoś gorszy. Dumnie zadzierali głowy i szyderczo się usmiechali.
Ich, jak piszesz 2 druzyna jest i tak o wiele lepsza niż nasza wiec taki "mniejszy" sukces też jest potrzebny, zarówno kibicom jak i drużynie.
A tak szczerze to trudno powiedzieć, że to była ich 2 drużyna.
Mają takich graczy, taka ławkę, że mogą wystawić 2 tak samo wartościowe 11-tki