Sprawdziłem, pierwsze mecze 11. Jadę na Gorzów.
EL jest najlepsza na świecie nie dlatego, że startują w niej Polacy a wszyscy najlepsi żużlowcy świata.
Polski czub to talent, doświadczenie itp. Młodzi jednak też muszą się od kogoś uczyć. Proporcje polskich średniaków do polskich żużlowców klasy mistrzowskiej są jednak zbyt duże.
Jeżeli prezesów, sponsorów stać na utrzymywanie najlepszych zawodników świata to niby dlaczego nie ? Rywalizacja najlepszych chyba bardziej urozmaici ligę.