Moje pierwsze auto, które kosztowało mnie masę wyrzeczeń i kombinacji finansowych. B5 jeżdżę od maja 2010. Jestem drugim właścicielem a auto sprawadziłem osobiście od osoby prywatnej zza zachodniej granicy. Póki co żadnych większych awarii, służyło mi w każdych warunkach i spisywało się rewelacyjnie. Przy aucie troche pogrzebałem. Z dnia na dzień zaczyna wyglądać tak jak mi się marzyło.
Rok - 1995
Pojemność - 1.8 ADR
Przebieg - 170 000
Wypas jak w Daci Logan :
-szyby w prądzie (przód)
-szyberdach w elektryce
-elektryczne lusterka
-podłokietnik
-dwie poduszki
-hak doczepiany
Do tej pory zrobiłem :
-lampy przednie polift VALEO ori xenon
-lampy tył po II lifcie, wersja USA, czerwone kierunki
-klamki w kolor
-lusterka w kolor
-białe kierunki w błotnikach
-wywalone oznaczenia
-czujniki cofania w dokładce
-zawias sportowy KONI ( docelowo gwint, ale jak nie ma co się lubi ...)
-Koło 18'' AMG od C55 ET 35. Przód 225/40/18 , tył 235/40/18. Rant w polerce.
-stickery na tylnej szybie
-oświetlenie tylnej tablicy na SMD.
-car audio na radiu Kenwood + wzmacniacz Cruch 4 kanały + sub GroundZero 400 rms.
Plany:
-gwint !
-body S4 + grill s4
-ściema szyb tak z 40% przód i tył
-całkiem możliwe, że zanim zrealizuje moje plany wpadnie w moje ręce coś młodszego i szybszego.
Jak wspomniałem wcześniej auto doprowadziłem wg. mnie do jako takiego stanu wizualnego. Mi się podoba
Kilka fotek :
Tak to wyglądało na początku :
A tak wygląda dzisiaj :