Witam bede potrzebowal Waszej pomocy , poniewaz tesciowa miala wypadek w weekend i powiedzialem ze sie zajme tym tematem zeby bylo wszystko jak najlepiej Koles wjechal jej w tyl auta jak stala na czerwonym swietle i na 99% procent bedzie szkoda calkowita. Tesciowa ma seicento 2004 , ktore kupila w salonie i bylo w idealnym stanie i ma maly przebieg. Dzisiaj bedzie rzeczoznawca i bedzie robil wycene ale napewno bedzie zanizona ile sie czeka na wycene ? i druga sprawa czy mozna pociagnac ubezpieczalnie za uszczerbek na zdrowiu i jak to zrobic ? tesciowie byli w szpitalu na 1 noc , teraz chodza w konierzach ktore sami musieli kupic , no i wiadomo ze kregoslup dostal popalic i napewno jakis uszczerbek na zdrowiu jest ... czy jest sens walczyc o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu ?
druga sprawa to holowanie auta , bo wypadek byl 100km od miejsca zamieszkania i policja wezwala autopomoc ktora przywiozla seicento tesciowej do domu ale musiala zaplacic 1000zl za holowanie , czy bez problemu odzyska kase za holowanie auta od ubezpieczalni sprawcy ( MTU ) ?