remus_kraków

Wszedłem w Engeenering menu i w podmenu radio/audio jest zakładka Equalizing change. Jest ustawienie na: wył, 1, 2, 3, 4, 5. Przy zmianie wartości prawie nic się nie zmienia. Może wiecie co powoduje i jakie wartości dźwięku ulegają zmianie gdy zmieniamy ustawienia Equalizing change.

dzięki

Michał

Cześć Michał

Te numierki od 1 - 5 w twoim przypadku to zapenwe ustwienie Gali bo tylko Gala ma zakres od 1 do 5.

Ustawienie ekłalizera to ciąg 8 liczb "5555555" które odpowiadają częstotliwością foni "muzyki".

1. Przód niskiego basu 2. Przód Średni bas 3. Przód średnicy 4. Przód górą 5. Tylne niskiego basu 6. Tylne bas połowie 7. Tylne średnicy 8.

pozdr.

Olo

Nie, nie. Galę ustawiam w innym miejscu. To są zmiany ustawienia equalizera. Wuczuwam bardzo małą różnicę pomiędzy np. 1 i 5 (na 5-ce jest troszką więcej basu). Ale te różnice są minimalne.

pozdrawiam

Wszedłem w Engeenering menu i w podmenu radio/audio jest zakładka Equalizing change. Jest ustawienie na: wył, 1, 2, 3, 4, 5. Przy zmianie wartości prawie nic się nie zmienia. Może wiecie co powoduje i jakie wartości dźwięku ulegają zmianie gdy zmieniamy ustawienia Equalizing change.

dzięki

Michał

nalatane 196kkm i na 100% nic nie było w nim robione

szczęściarz...

szczęściarzem to on będzie zrobi swap pompy lub wymieni moduł wałków na nowy

- czy ciśnienie w silniku spada stopniowo, aż do momentu, jak się wyświetli komunikat na FISie? (sądząc po wypowiedziach, że w misce olejowej jest spokój i jest równa linia na bagnecie to sądze, że tak, ale poproszę o odp)

- jeżeli ciśnienie spada stopniowo to czy alternatywą dla tych, którzy nie wiedzą, jak ich wałeczki z całymi wadliwymi dudami wyglądają i czy jest odpowiednie ciśnienie nie lepiej byłoby zamontować dodatkowy wskaźnik ciśnienia oleju niż z miejsca rozbierać i wymieniać. Jak widzimy przypadki były różne, niektórzy rozbierali i byli zaskoczeni dobrym stanem, a jeszcze inni załamani...

Ciśnienie nie spada stopniowo. Jak się wyrobi imbusik i gniazdo i przeskoczy to już stoi i nie pompuje. A jeszcze jedna ważna uwaga: komunikat o braku ciśnienie oleju pojawia się od 1500 obr/min w górę. Nie dajcie się nabrać że po ponownym odpaleniu na wolnych obrotach doczołgacie się do domu bo i tak szlag trafi wszystko.

powodzenia w trasie

i jak "oil presure" to tylko laweta. Mało osób wie że w ubezpieczeniu AC mamy holowanie.

Michał

Jak masz tak jak ja czyli w korkach wskazówka staje na 90-ce a jak tylko ruszysz na trasę to spada do około 70 to na pewno termostat.

Tak potwierdzam. Pewnego razu w momencie gdy mojemy BPW przerwałem proces wypalania a po wyjściu z pracy dochodził do temperatury w pewnym momencie zrobiłem za sobą zasłonę dymną. Dym biały i zapach niedopalonej ropy. Jak się bawiłeś kiedyś w podpalanie ropy to będziesz wiedział o co chodzi.

Jak możesz to podaj mi part numer tej lampki. Dzięki.

A skąd zasiliłeś led-y? W które miejsce dokładnie one świecą. Jaki jest numer całej lampki?

pozdrawiam

Wiem, wiem dlatego robię zmianę co 10 000 km.

A ja bym potrzebował warsztat w Krakowie lub okolicach. Coraz bardziej mnie korci usunąć DPF-a. Na razie mi w żadnym razie nie przeszkadza ale niepokoi mnie przybywanie oleju silnikowego.

Tak chodzi o DPF-a. Jeśli dobrze pamiętam to DPF nie czeka z regeneracją na różnicę ciśnień w wydechu tylko komputer regularnie co jikiś czas (ilość przejechanych kilometrów) załącza wypalanie filtra.

Ja też czyszczę płynem do szyb i jest dobrze.

Na pewno termostat

a po czym poznajesz że to termostat. u mnie ostatnio zaliczyłem tryb awaryjny podczas końcowej fazy wypalanie DPF. również zauważyłem że ostatnio moja wskazówka od temp. jest lekko przed połową.[br]Dopisany: 19 Lipiec 2011, 14:21_________________________________________________

Na pewno termostat

a po czym poznajesz że to termostat. u mnie ostatnio zaliczyłem tryb awaryjny podczas końcowej fazy wypalanie DPF. również zauważyłem że ostatnio moja wskazówka od temp. jest lekko przed połową.

no i by się zgadzało. po podpięciu do kompa i jeździe okazuję się że mam uszkodzony termostat (podczas spokojnej jezdy "zakopianką" temp. oscyluje w okolicy 76 stopni). diagnoza: termostat do wymiany.

to to ja wiem ale dlaczego

Tak 8V z DPF.

Hmm... nie wiem czy ma to coś wspólnego z tymi błędami ale tak ok 300 km wcześniej silnik wszedł w tryb awaryjny po tym jak załączył się DPF zagapiłem się i wrzuciłem 6-bieg wtedy auto weszło w tryb awaryjny. Po zatrzymaniu się i odpaleniu wszystko wróciło do normy i DPF zregenerował się już w odpowiednich warunkach do dnia dzisiejszego bez problemu (DPF regenerował mi się wczoraj )

u mnie było podobnie. po zgaszeniu i ponownym odpaleniu śmiga bez problemów do dzisiaj.

Panowie proszę o analizę błędów zrobionych w ASO. Dodam że na wskaźniku temperatury cieczy chłodzącej wskazówka jest troszkę przed środkową kreską.

http://img195.imageshack.us/img195/568/b322261dp0234.jpg

dzięki

No teraz nie mam możliwości sprawdzenia ciśnienia bo rozebrałem już wszystko, bo byłem pewny, że to znowu zabierak pompy oleju. Mechanik po obejrzeniu pompy twierdzi, że jest zatarta[br]Dopisany: 09 Lipiec 2011, 09:02_________________________________________________Okazało się że wałek wyrównoważający do którego wchodzi imbusik jest wyrobiony. W serwisie nie kupi się takiego wałka ponieważ występuje w całości z pompą i jeszcze innym wałkiem wraz z obudową koszt 4200tyś zł.

Na allegro koleś ogłasza się że regeneruje takie wałki za 750zł, ale ja znam profesionalny warsztat, w którym zregenerują mi ten wałek za 300zł. W poniedziałek daję do regeneracji

I znowu niepewna jazda z myślą ile to gniazdo wytrzyma po tej regeneracji. Lepiej przeróbka na napęd z 1.9 lub zakup nowego kompletnego modułu wałków wyrównoważających.

Miało to miejsce jakieś 3 miesiące temu. Żadnych objawów wcześniej. Pomykałem sobie A4-ką złoty 40 i przy wciśnięciu pedału w podłogę na FIS-ie nagle "oil presure" no więc szybko stop i laweta. Opisałem wszystko tu: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=181287.60 na 5 zakładce.

BPW na łańcuchu były podobno w 2005 roku

w 2006 przeszły modyfikację na koła

ale ten napęd i tak kwalifikuje się do wymiany bo zębatki są OK a wyrabia się imbus

Święte słowa. Ja też to przeszedłem. Mam napęd na kołach ale felerny imbusik i tak się wytarł. Na szczęście skończyło się tylko na tym.

Jeśli chodzi o proces samoczynnego wypalania DPF-a to proponuję upgrade softu silnika pod nazwą "Aktion 23B2". Mam BPW z tą zmianą i przejechane 202 000 km i średnio raz na tankowanie baku paliwa załącza mi się automatyczna regeneracja filtra. Jeszcze ani raz nie zapaliła mi się kontrolka DPF-a na FIS-ie.

Sa rozne. Zalezy jakich poszukujesz. Sa zintegrowane z boczkami. Sa tez calkowicie oddzielnym elementem.[br]Dopisany: 09 Luty 2011, 18:24_________________________________________________

no kolego ja coś mam takiego - jeżeli Cie oczywiście takie coś interesuje

ciężko spotkać na allegro bo sprzedają przeważnie cały komplet z drzwiami

Czyli rolety występują takie wyciągane z boczków i odrębne? A jak one są wtedy mocowane. Może ktoś mi pokazać takie niezintegrowane z boczkami.

wielkie dzięki

Pokaz

Sa rozne. Zalezy jakich poszukujesz. Sa zintegrowane z boczkami. Sa tez calkowicie oddzielnym elementem.[br]Dopisany: 09 Luty 2011, 18:24_________________________________________________

no kolego ja coś mam takiego - jeżeli Cie oczywiście takie coś interesuje

ciężko spotkać na allegro bo sprzedają przeważnie cały komplet z drzwiami

Pokaz

Sa rozne. Zalezy jakich poszukujesz. Sa zintegrowane z boczkami. Sa tez calkowicie oddzielnym elementem.[br]Dopisany: 09 Luty 2011, 18:24_________________________________________________

no kolego ja coś mam takiego - jeżeli Cie oczywiście takie coś interesuje

ciężko spotkać na allegro bo sprzedają przeważnie cały komplet z drzwiami

Pokaz

Czyli rolety występują takie wyciągane z boczków i odrębne? A jak one są wtedy mocowane. Może ktoś mi pokazać takie niezintegrowane z boczkami.

wielkie dzięki

Czyli bez "wpyleń" na sąsiadujące elementy się nie obędzie?

No dobra ale czy nowomalowany element powinien być identyczny (zero różnicy po pomalowaniu) jak ten który kest już 5 lat na samochodzie.

Panie i Panowie.

Dałem do pomalowanie maskę (sporo odprysków od kamieni - przy 201 tys. to normalne) swojej A4 B7 BPW i lakiernik pomalował mi pięknie lakierem firmy STANDOX (podobno grupa VAG maluje tą firmą) ale jest jedno "ALE": widać gołym okiem różnicę w ziarnie lakieru. Jest po prostu drobniejsze a co za tym idzie odcień w pełnym słońcu jest bardziej wpadający w żółty i ziarno jest mniejszej "gradacji". Na stronie WWW STANDOXA jest chyba z 15 rodzaji LY7W. Mam pytanie czy w jakiś sposób pomalowania elementu karoserii aby zabieg był niezauważalny. Czy w jakiś sposób jestem się w stanie dowiedzieć jaki odcień LY7W posiada moja Audiana.

dzięki za odpowiedź

Michał

Tak ale dłuższy (więcej zazębienia). Powinien wytrzymać następne 200 000 km bo tyle wytrzymał ten.