http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/kubica-ktos-gadal,1564459
Nigdy nie miałem wątpliwości, że Robert jest prawdziwym talentem, jeśli chodzi o sporty motorowe.
Kto wie, może faktycznie po zakończeniu kariery w F1 (mam nadzieję, że tak prędko to nie nastąpi), zostanie kierowcą rajdowym i doczekamy się powtórki sukcesów Zasady, Jaroszewicza, Bubla czy Hołka.