Siemka.
Pacjent to Audi A4 B6 1.8T AVJ quattro z 2002roku.
Non stop wali bledem spadków cisnienia miedzy turbo a kol. ssacym, bledem zbyt niskiego zasilania na czujniku cisnienia doiladowania/temperatury w dolocie.
1.Moje pytanie brzmi skad wychodzi zasilanie do czujnika cisnienia doladowania i czy tam ma byc 5 czy 12V?
2.Gdzie wraca sygnał z czujnika i czy jest on napieciem rosnacym wraz z wzrostem cisnienia?
Okablowanie:
-1czarny-masa
-2 pusty
-3 bialo/czarny-sygnałowy?
-4 szaro/niebieski-zasilanie?
Podejrzewam przerwe na kablach bo czujniki podmieniane trzy rózne nowe i na kazdym to samo, dlatego chce sprawdzic wiazki ale nie wiem dokad biegna kable a konkretnie nie wiem gdzie sie konczy pin nr 3, mam schemat ale koniec kabla jest oznaczony jako malutki kwadracik z numerem [89], nie mam pojecia co to jest.
Auto nie ma mocy i przy glebokim wcisnieciu pedalu gazu dochodzi do 3,5krpm i zaczyna strzelac przerywac, po zapaleniu sie CHECK ENGINE i przejsciu w tryb awaryjny auto zaczyna jezdzic w miare normalnie ale bez mocy. Na parametrach pracy silnika na bloku 115 jakies glupoty typu 0020mbar, albo przy gwaltownym wcisnieciu gazu przeskok z rowniutkiego 1000mbar na roniutkie 1600mbar i powrot do jakichs niewiarygodnych wskazan typu 0140mbar.
Pacjent byl kiedyś anglikiem wiec wszystko możliwe.