Obejrzałem ten materiał filmowy i wydaje mi się, a wręcz jestem przekonany, że taka kara nie powinna mieć miejsca, w powyższym przypadku.
Samochód został "zmierzony" dwukrotnie na jednym odcinku drogi, w związku z czym powinien otrzymać mandat 500zł i 10pkt karnych, oczywiście za to wyższe wykroczenie (czyli drugi pomiar). Pomijam kwestię, że za pierwszy pomiar grozi taka sama kara, ale to już nieistotne .
Tak samo sprawa wygląda, jakby ten pojazd został zatrzymany przez policję, a jednocześnie zostałaby zrobiona fotka z fotoradaru (na tym samym odcinku drogi, w tym samym czasie) - wtedy również obowiązywałby jeden mandat, w myśl przepisu mówiącego, iż za jedno wykroczenie nie można karać dwukrotnie.
No chyba, że się coś zmieniło w ostatnim czasie...?