Jeszcze trochę faktów.
Ostatnio jechałem tą ojca służbową fabią. Wprawdzie trasa tylko około 60kilometrów, ale auto było zawalone zakupami oraz 4 osobami. Autko szło żwawo, pod warunkiem nie dopuszczania do spadku obrotów poniżej poziomu efektywnej pracy turbinki (czyt. około 2,8 tys obr.).
Co do ilości spalanego paliwa to przesadziłem trochę, bo dopytałem ojca jeszcze raz jak mu wychodzi z tym spalaniem i powiedział, że w 7L na trasie sie mieści, gdzie podana norma na miasto jest bodajże 5,2L