Beta po tygodniowym staniu w dziupli po rozgrzaniu się wysrała, czyt. biały dym w piździec leciał z tyłu że nie widziałem aut jadących za mną, uszczelka pod głowicą jednak nie możliwe tak jak Tomek mówił że zbyt bogata mieszanka albo coś ze wtryskiem:facepalm:
Dziwne ze od końca kwietnia cały czas dzień w dzień nią jeździłem i było ok, pomijam nie odpalanie itd bo wina akumulatora.
W poniedziałek jadę się umówić na termin do chłopaków, dobrze że nie stało się to jutro w drodze do Tarnowa:decayed:
Następne auto będzie w PB a nie klekot na CR.
FANTOMAS dzięki za szybką wizytę i fatygę
Dobrze że mam niezawodną przez 7 lat A4kę i jutro w trasę.
---------- Post dopisany 29-09-2013 at 00:06 ---------- Poprzedni post napisany 28-09-2013 at 23:51 ----------
Nie zaglądałem na forum akurat bo miałem ważniejsze sprawy na głowie.