Dokładnie, myślę że będzie dalej z plastiku bo to dla nich jednak plus itd.
Wrzucę coś z forum andka na temat materiałów za i przeciw.
"Algorytm śledzenia ruchu gałki ocznej nie jest żadną nowością. Chyba w '1996 miałem Canona EOS 50e z niezawodnie działającym tzw. Eye-Control (dwa lata później wpadł w lodową szczelinę na wyspie Spitsbergen). I zwróć uwagę, że był to aparat analogowy! Przy współczesnej technice potrzebna jest tylko implementacja na urządzenie cyfrowe. Jestem przekonany na bank, że Smart scroll będzie w nowym telefonie Samsunga.
Jeszcze jedno. Ciągle czytam w tym temacie o przewadze aluminium nad plastikiem a to przecież nieprawda. Dowolny materiał przenosi energię udaru w stopniu proporcjonalnym do wzrostu jego twardości. Nie trzeba niczego udowadniać, bo tak wynika z fizyki materiałów. Idealnym rozwiązaniem dla zabezpieczenia wewnętrznych elementów urządzenia byłaby obudowa wykonana z bardzo twardego metalu, od wewnątrz wyściełana grubą warstwą elastycznego polimeru. Dodatkowo ów metal powinien być nieścieralny / odporny na zarysowania. Tu też nie trzeba niczego wymyślać, bo bezkonkurencyjny jest znany powszechnie tytan. Plastik natomiast lepiej (od metali) pochłania część energii i w ten sposób zabezpiecza podzespoły urządzenia przed uszkodzeniem. Że sam szybciej ulega uszkodzeniom, trudno. Jest na to sposób - kevlar. Ale niepopularny, bo chyba droższy od tytanu.
Dlaczego wcześniej napisałem o wewnętrznych elementach urządzenia? Bo nikt jak dotąd nie napomknął co się dzieje z modułem foto (soczewki, migawka, matryca) czy modułem wibracji. Otóż także one ulegają uszkodzeniom w równym stopniu, jak wyświetlacz. Może nawet częściej, ale nie zwracamy na to uwagi, dopóki aparat będzie w ogóle rejestrował zdjęcia a wibra działała. Trochę nieostre, źle doświetlone lub z innymi wadami zdjęcia składamy na karb braku wprawy. Dopiero gdy aparat całkiem klęknie zastanawiamy się - kurcze, padł bez powodu? Wracając do pękniętych wyświetlaczy... U mnie na wsi jest wielu magików zajmujących się wyłącznie ich wymianą. Kilku z nich o elektronice nie ma bladego pojęcia, ale w momencie, gdy zaczęły pękać hurtem znaleźli taki właśnie sposób na zarabianie pieniążka. Kto ciekawy niech kliknie tu. Jak dobrze policzyłem, dwudziestu sześciu wymieniających wyświetlacze w iPhonach i tylko dziewięciu w telefonach wszystkich innych marek. Z tego nasuwa się prosty wniosek; metalowa ramka wokół wyświetlacza nie jest tak całkiem cacy, bo przenosi na niego energię udaru. Na reklamach serwisów z linku pokazane są fotki z centralnie popękanym wyświetlaczem. Tak jest efektowniej. Prawda zaś jest taka, że statystycznie najczęściej wyświetlacze są pęknięte tuż przy ramce (spytajcie techników w swoich miejscowościach)."
Mój iPhone 3GS. Pierwszy i jedyny raz upadł z wysokości ok. 80cm na podłogę w łazience. Na ramce (ma stalową!) najmniejszego znaku a wyświetlacz pękł
Aluminium estetyczniejsze może i jest, ale to kwestia upodobań, o których z zasady się nie dyskutuje - jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki
Samsung broni koncepcji plastikowych smartfonów - Android.com.pl - Największe Polskie Centrum Google Android.