sartre1

Dziękuję za odpowiedź. Jutro zastosuje te porady i zobaczymy czy mapki lepiej będą się pokrywać. ---------- Post dopisany 08-12-2013 at 21:28 ---------- Poprzedni post napisany 05-12-2013 at 19:25 ---------- Trochę pokombinowałem z mnożnikiem. Teraz to wygląda jak na tym zdjęciu, czyli jeszcze nie idealnie. Obniżyć jeszcze mnożnik (tylko w części gdzie są trzy ostatnie punkty)?

Szanowni Koledzy. Mam problem z ustawieniem instalacji lpg. Ostatnio gazownik kombinował z mnożnikiem bo niby na gazie było za ubogo. Wczoraj kupiłem interfejs do lpg i sprawdziłem jak wyglądają mapy pb i lpg. Okazuje się, że mapa lpg jest wyżej niż pb! Podejrzewam, że gazownik dopasował mnożnik do skopanej przez gaz mapy pb. Ostatnio odłączyłem aku i skasowałem korekty sondy lambda. Pojeździłem trochę na benzynie żeby stworzyć mapę pb a potem na lpg. Teraz wygląda to wszystko jak na załączonym obrazku. Co o tym sądzicie? Za wysoki mnożnik? Dam radę to sam skorygować?

Drodzy Koledzy, a ile powinno wynosić ładowanie alternatora? Gdzieś tam wyszperałem, że od 13,8V do 14,4V. U mnie jest 13,4V z włączonymi odbiornikami prądu (radio, światła, klima) i 13,8V na nieobciążonym. Alternator Valeo 90A. Pomiar dokonany multimetrem na klemach. Pytam ponieważ ostatnio zauważyłem ślady kwasu wypływającego spod 3 korków akumulatora. Myślałem, że alternator przeładowuje, ale to nie to. Akumulator ma 2 lata.

Przyłączę się z takim zapytaniem, które tarcze polecicie z tych dwóch: Mikody czy Delphi, cena praktycznie jednakowa - 220 zł za komplet.

Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Zatem niedługo się za to zabieram

A czy wisko trzeba zdemontować?

Witam serdecznie! Od jakiegoś czasu z alternatora wydobywa się dziwny świst, gwizd. Ładowanie jest ok, ale ten dźwięk jest denerwujący. Podejrzewam, że zeszłej zimy mechanik, który wymieniał mi pompę wspomagania zalał płynem alternator, bo wcześniej wszystko było ok. Podjąłem decyzję aby go wymienić na inny. Moje pytanie dotyczy tego, czy przy wymianie alternatora muszę rozbierac przód auta jak do rozrządu czy da się go wyciągnąć bez tego?

U mnie obyło się bez demontowania przodu. Zdjęta została tylko plastikowa osłona pod silnikiem.

Niekoniecznie, np. w mojej poprzedniej miałem taką przypadłość że też w czasie ruszania "pukało". Okazało się że pojawiły się luzy na tarczy sprzęgłowej miedzy tarczą a miejscem które nachodzi na wał. Mimo że tarcza nie była mocno starta to i tak nadawała się do wymiany. Teoretycznie jest to możliwe, aczkolwiek stwierdzenie tej usterki wymaga demontażu skrzyni i dostania się do sprzęgła. Wtedy można też ocenić dwumas. Koszt takiej zabawy poza aso to jednak około 500 zł

Więc tarcza sprzęgła w porządku bo się nie ślizga. Jeśli biegi wchodzą dobrze to docisk też ok. Dwumas ok. A może coś w samej skrzyni, jakiś tryb od pierwszego biegu

W 1.8 ADR na pewno jest dwumas, bo wymieniałem. Jak jest zepsuty to autem trzęsie. Najlepiej sprawdzić to jadąc na 4 biegu, zwolnić tak do 50 km/h i pedał gazu w podłogę. Jeśli autem bedzie szarpać to może być dwumas. Poza tym nieraz przy gaszeniu słychać taki metaliczny dźwięk z silnika. Ja tutaj obstawiał bym na sprzęgło raczej.

ciężka sprawa zatem. W sumie nie wiem czego się jeszcze uczepić. Myślę tak sobie, ze może to czujnik Halla, ale mechanicy niby sprawdzali go oscyloskopem i powiedzieli, że to nie on, poza tym na vagu czysto. Nie wiem co jeszcze z osprzętu mogę wymienić, bo wymieniłem prawie wszystko co się dało. Przypomniał mi się też taki fakt, że przy wymianie zaworu evap, chyba w chwili jego odłączenia, sonda stała na bogato (0,8 V, a korekta - 25%). Wlot oparów do przepustnicy był zaślepiony. Czytałem zresztą, że jak evap się włącza to sterownik skraca czas wtrysku żeby zrównoważyć dodatkowe paliwo w postaci oparów.

Dzięki za odpowiedź.

Niestety błędów nie ma. Widocznie te stany ubogiej mieszanki nie trwają na tyle długo aby wywalić błąd. Z tego co wiem to jeśli sonda cały czas pokazywałaby ubogo lub bogato to błąd by wyskoczył a u mnie jest to tylko podczas przyspieszania...

Listwa i regulator jest na pewno z adr-a, takie same jak były wcześniej, więc to nie to. Mam czujnik temperatury w dolocie ale on jest ok, mierzyłem i jego opór zmienia się książkowo wraz z wzrostem temperatury. Nowsze adr-y mają czujnik ciśnienia w kolektorze. Korekta długoterminowa to jest chyba ta ostatnia wartość w bloku 9, czyli na tych logach +3,9 wynosi. Po odpięciu sondy i resecie czas wtrysku praktycznie taki sam na jałowym czyli 3,2 ms. Jak odłączę przepływomierz i zresetuję kompa to mieszanka chyba bogatsza jest bo więcej korekt jest ujemnych na jałowym, ale podczas jazdy przy przyspieszaniu znowu daje wysokie dodatnie. Przepływka sprawdzona na wylot i jest ok (na Vagu pokazuje dobre wartości, po drugie napięcia jakie wysyła do jednostki sterującej są książkowe, tzn. pomiędzy 1 i 2 pinem pokazuje napięcie aku a pomiędzy 3 i 4 na jałowym 1,1V, przy 3000RPM na 3 i 4 pinie generuje 1,7V) Wstawię niedługo logi bez przepływki. Moją uwagę przykuwa jeszcze evap, chociaż zarówno kanister jak i zawór został przeze mnie wymieniony. Zapowietrzał się zbiornik. Jak włącza się zaworek tak przy 60 stopniach, to komp potrafi zmniejszyć czas wtrysku nawet do 2 ms.

wymieniłem komplet, tzn. listwę i regulator (ze sprawnego auta wymontowany).

Listwa i regulator wymienione i jest to samo. W sumie walczę z tym już od roku. Połowa ospretu wymieniona lub podmieniona i dalej nie ma poprawy.

Witam, Mam problem z wysokimi dodatnimi korektami sondy lambda podczas jazdy. Korekty dochodzą do +25%, czyli do maximum podczas przyspieszania. Poza tym czas wtrysku na jałowym po rozgrzaniu to zaledwie 3,23 ms, gdzie powinien byc 3,8 conajmniej chyba. Wiem, że oznacza to ubogą mieszankę, ale niestety nie wiem co może być przyczyną. Sonda wymieniona, brak lewego powietrza w dolocie, pompa paliwa wymieniona, przepływka podmieniana i ok, zresztą daje wskazania 105 g/s przy odcięciu na 3 biegu. Objawy są takie, że auto jak sie nagrzeje traci moc, ciężko się zbiera, poszarpuje przy gwałtowniejszym przyspieszaniu, na jałowym trochę nierówno pracuje, ale nie ma wahań obrotów. Po resecie kompa jest dobrze przez parę kilometrów, a potem wszystko wraca do normy. Błędów nie ma żadnych. Mechanicy rozkładają ręce. Co to może być? Dołączam logi podczas jazdy z bloku nr 9.

Witam, Będzie ktoś w niedzielę 1.8 ADR i zgodzi się przepływomierz na chwilkę podmienic:)?

Witam, W bloku pomiarowym nr 8 w ostatnim polu jest cos takiego jak Tank Vent i raz jest on zamkniety a raz otwarty. Podejrzewam, że jest to jakiś zawór paliwa, ale nie wiem jaki i gdzie on się znajduje? Czy powinien byc podczas pracy silnika raz otwarty a raz zamkniety?Wrzucam fragment logów. Z góry dziekuję za odpowiedzi:)

Popieram. Tylko używka, najlepiej w tym samym kolorze:)

Witam, Czy na spocie będzie ktoś ADR-em? Chciałbym użyczyć na chwilke przepływomierz na podmiankę bo swojego nie jestem pewny, a auto trochę kuleje . Jakby ktoś miał problem właśnie z ADR-em to mam trochę zapasowych części i chętnie na podmianę użyczę: 2 przepŁywki, sonda, komputer, przepustnica, cewka..

No właśnie. Też wydaje mi się to dziwne . Raz już wymieniałem ten zaworek bo zbiornik się zapowietrzał. Teraz można by podejrzewać, że wpuszcza on do przepustnicy za dużo powietrza, nawet gdy powinien być zamkniety. Jeśli zaślepię wężyk, którym opary dostają się do przepustnicy a zaworek pracuje ale pompuje opary do atmosfery :> to czas wtrysku jest ok. 3,3 ms. Gdy tylko wężyk podłączę spowrotem do pracującego zaworka to czas wtrysku tragicznie spada nawet do 1,67 ms! A może przy samym zbiorniku węgla aktywnego gdzieś lewe powietrze zaciąga?

Dzięki maq203

Dziękuję za zainteresowanie. W Vagu ver. 3.11 niestety nie mam podpowiedzi, może są one dostepne w 4.09, sprawdzę... A kolega nie ma może info na temat znaczenia każdej z cyfr?