A więc byłem i macałem i Z1 i S4. S4, wiadomo, klasa sama w sobie, wad nie było przy pierwszym spotkaniu Z1, faktycznie wyświetlacz mniej nasycony niż w S4, ale tu wiadomo, amoled ma przewagę. W z1 tak jak myślałem, te przyciski menu na dole mi nie odpowiadają :/ Dodatkowo strasznie znać paluchy na całej obudowie i na wyświetlaczu i z tyłu, i do tego wizualnie Z1 strasznie duży się wydaje niż S4. Także postanowione, na przyszły rok, zmiana na S4, czyli zostaję w rodzinie samsungów