Panowie, w poniedziałek na parkingu w sklepie Pani wycofała w samochód mojej żony. Na szczęście została i poczekała na nią, to na plus. Dziś był rzeczoznawca z MTU (Hestia) na oględzinach pojazdu. Uszkodzenia to błotnik przedni, zderzak przedni, ślizg, nadkole, kratka zderzaka, porysowana lampa i podejrzewam, że może by uszkodzone dolne mocowanie lampy, wczoraj w aso zderzak wycenili mi na 3170, błotnik 1350, po oględzinach dostałem śmieszną wyceną na kwotę 3800zł, gdzie zderzak liczą chyba 1400, błotnik 180, co teraz najlepiej zrobić??