Skocz do zawartości

marcin_o23

Pasjonat
  • Postów

    486
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcin_o23

  1. to jest jakiś rs-look?
  2. trzeba przyznać że chinole się postarali i wygląda to ciekawie
  3. rozumiem też, że dla ubezpieczalni paragon wystarczy?? chociaż nie jest to dokument imienny
  4. odnośnie mojej sprawy, czy mogę kupić wszystkie nowe części w ASO, przedstawić dowody zakupu za części i koszty za malowanie + auto zastępcze i wszystko to wysłać do ubezpieczyciela??
  5. a czy on pyta o homologację ?? napisz do kolegi KoJ@K, ogarnie ci, podpowie
  6. tu sprawczyni na szczęście została więc pod tym względem spokój
  7. mam wrażenie, że teraz specjalnie dają mega niskie kwoty i sprawiają wrażenie, że nie obawiają się, że klient pójdzie do warsztatu, chociaż dziś zadzwonił opiekun szkody, bo nie oparłem się pokusie i wyraziłem soją opinię na temat tego "rzeczoznawcy" i zapytał czy mam jakieś oczekiwania
  8. rozumiem, że skoro przelali kasę to raczej nie są skłonni przedstawić lepsze rozliczenie tej szkody bez korzystania z warsztatu czy aso?
  9. marcin_o23

    C7 Resident

    z tego co pamiętam to jak jest dociąg to też ochrona, dociąg to wiesz chwilę po ruszeniu sam napina pas
  10. marcin_o23

    C7 Resident

    jeśli masz z dociągiem i ochroną cp to musisz takiego szukać
  11. rozumiem, że teraz jak zrobili taka wycenę, do tego wypłacili kasę na konto chociaż nie zgodziłem się na coś takiego to zostaje oddanie auta do warsztatu?
  12. czy na czas naprawy w warsztacie przysługuje mi samochód zastępczy??
  13. oszukali na wszystkim co się da , dzwonię do typa co się przedstawił jako rzeczoznawca bo mi pisze, że błotnik mam zamiennik na aucie, no dramat, wysyłam zdjęcia z logo audi na błotniku i mu mówię żeby się nie nazywał rzeczoznawcą , do tego zderzak za 1400?? w aso mi wycenili na ponad 3200, kratka za 40zł?? gdzie mam taką kupić?? pytam się Pana X
  14. pomalują błotnik a nie będą cieniować przy okazji drzwi
  15. oddam auto do zaprzyjaźnionego warsztatu, aso wchodziło w grę ale oni będą chcieli cieniować drzwi przy malowaniu błotnika, nie wchodzi to w grę bo mam auto w oryginale
  16. Panowie, w poniedziałek na parkingu w sklepie Pani wycofała w samochód mojej żony. Na szczęście została i poczekała na nią, to na plus. Dziś był rzeczoznawca z MTU (Hestia) na oględzinach pojazdu. Uszkodzenia to błotnik przedni, zderzak przedni, ślizg, nadkole, kratka zderzaka, porysowana lampa i podejrzewam, że może by uszkodzone dolne mocowanie lampy, wczoraj w aso zderzak wycenili mi na 3170, błotnik 1350, po oględzinach dostałem śmieszną wyceną na kwotę 3800zł, gdzie zderzak liczą chyba 1400, błotnik 180, co teraz najlepiej zrobić??
  17. dzięki za odwiedziny , mam nadzieję że niebawem zobaczę eskę na żywo
  18. chyba tyl nie będziesz autem jeździł żeby się o kompresor martwić, następny właściciel będzie szukał kompresora jak coś padnie, w sumie jeszcze 3 lata temu można było kupic kompresor za ok tysiaka, teraz x3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...