knipex

Tak wlasnie zrobilem.Rozgialem lekko siateczke tam gdzie wieksze oczka wsunalem slomke i spryskalem a nastepnie przedmuchalem powietrzem.

Zeby wyciagnac srube od banana trzeba wypiac przewody hamulcowe. Jest tam taka zapinka,odpinamy ja i odsuwamy przewody.Mozna ta srube skrucic szlifierka przy demontazu bo i tak zakladamy nowa.Bynajmniej ja tak zrobilem i zaoszczedzilem sobie kombinowania przy wyciaganiu sruby.Natomiast co do kluczy to najlepiej miec 16 i 18 fajkowa łamana oraz klucze oczkowe.

Niestety u mnie przeplywomierz wyglada inaczej jak w tym linku http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=50468.0 i niestety nie wiem jak do niego sie dobrac.

Dobrze gdybys mogl wjechac na kanal.Ja robilem bez kanalu a do tego akurat bylo -15.Jezeli nie masz takiej mozliwosci to chociaz na ostateczne dokrecenie wahaczy wjedz na kanal bo na uniesionym nie mozna dokrecac.

Juz od 450 kupisz wahacze ale ich nie kupuj.Co najmniej MS kup i do tego nowe amorki.Jezeli potrafisz sam wymienic to dobrze.Zaoszczedzisz na mechaniku.Wymienialem sam i robilem to pierwszy raz. Nastaw sie na dodatkowe koszta,np. łozyska i odrazu wymien gumy stabilizatora.Kosztuja grosze i wymiana prosta.

Nie bedzie. Dla mnie najwazniejsza jest niezawodnosc dlatego jezeli mam cos kupic to czesci mechaniczne a wyglad jest na drugim planie.

Kupilem w kwietniu 2010 Audi A4 B5 Avant 1.9 TDi AFN 110 PS '96 Wyposazenie : -ABS -Wspomaganie ukladu kierowniczego -Klimatronic -2 x poduszka powietrzna -4 x elektryczne szyby -Elektryczne ustawianie lusterek -El. skladane lusterka -Regulacja kolumny kierowniczej -2 komplety alufelgi z oponami (letnie + zimowe) 195x65R '15 -Autoalarm Do tej pory zrobiłem : -wymiana przegubow zewnetrznych -wymiana przegubow wewnetrznych -wymiana wahaczy -nowe amorki na przod -nowe koncowki przekladni kierowniczej -wymiana gum na drazku stabilizatora -nowe tarcze i klocki przod -czyszczenie turbiny -czyszczenie N75 -wymienione dywaniki na welurowe -wymieniony boczek bagaznika ze wzgledu na urwany zaczep rolety -wymieniona wykladzina bagaznika(poprzednia byla wytarta) -nowa maskownica radia i panelu klimy(poprzednia miala urwane uchwyty na sruby) -klima odgrzybiona i nabita -wymienione teleskopy od maski i klapy tylnej -no i oczywiscie wymieniany olej w silniku oraz wszystkie filtry W najblizszych dniach bedzie zrobione : -czyszczenie EGR -czyszczenie kolektora ssacego -czyszczenie przeplywomierz

Ok. 6-7 km.Nie stoje na swiatlach.Nawiew ustawiony na szybe,temperatura ustawiona na 18.Jakos nie zauwazylem roznicy zeby proporcjonalnie dluzej sie nagrzewal w zaleznosci od temperatury otoczenia.Czy jest +5 czy -10 zawsze jednakowo.

Nie ma znaczenia lato czy zima ale fakt,ze gdy ,np. wczoraj bylo cieplej to troche przymulal a dzisiaj jest 1 stopien i mglisto to zwawo idzie. Wyczyszcze przeplywomierz i zobacze. Dodam ,ze n75 jest wyczyszczony,turbina tez i zmieniony filtr paliwa.Filtr powietrza moge wymienic chociaz jakos w maju wymienialem. Wszystkie naprawy i wymiany robie sam wiec mam pewnosc,ze jest dobrze zrobione P.S. Czy przeplywomierz mozna czyscic wd-40 ?

Co to moze byc,ze gdy pada deszcz albo jest bardzo wysoka wilgotnosc powietrza samochod idzie jak durny,tzn. czuc taka lekkos.Normalnie,az sie wyrywa i mam takie odczucie jakbym zostawal z fotelem z tylu tak rwie do przodu.Natomiast gdy nie pada i jest sucho juz tego nie czuje a wrecz tak jakby troche mi przymulal.

Mialem takie stukanie jak klocek hamulcowy latal.Ulamala sie jedna blaszka i nie trzymalo go w tloczku.Na szczescie mialem stary klocek i wzialem z niego blaszke,wywiercilem dziure w tym co stukal,nagwintowalem i przykrecilem blaszke.Teraz nie stuka ale za to piszczy przy hamowaniu.

Chodzi mi o ten drugi czyli G109 i teraz pytanie jak do niego sie dostac.Czy wystarczy gdy odkrece schowek pasazera i dmuchawe czy tez trzeba zdejmowac konsole?

Nie ma kombinowania. Jeszcze nigdy nie wypinalem polosi do wymiany przegubu zewnetrznego.Czas operacyjny tak jak mowilem ok. 15-20 min. Natomiast w passacie niestety nie da rady tak wyciagnac przegubu i trzeba wypiac wahacz. Co do odkrecania polosi czyli przegubu wewnetrznego to niestety trzeba go dokrecic odpowiednim momentem a jezeli wypinamy wahacz to trzeba zalozyc nowa srube bo nie mozna zakrecac dwa razy tej samej.

Panowie nie trzeba wyciagac polosi do wymiany przegubu zewnetrznego ani wypinac wahaczy a tym bardziej nie wolno wypinac koncowki drazka bo bedzie trzeba jechac na zbieznosc i mowie tu tylko o wypieciu ze zwrotnicy. Poluzowac srube wkrecona w przegub oraz poluzowac sruby kola.Podniesc na lewarku i podstawic klocek drewniany.Zdejmujemy kolo,odkrecamy srube z przegubu.Skrecamy kola maksymalnie zaciskiem hamulcowym na zewnatrz,tzn.:przegub lewy to kola w prawa strone,przegub prawy to kola w lewa strone aby sobie ulatwic jezeli ktos robi to pierwszy raz pproponuje odkrecenie zacisku (klucz 17,dwie sruby).Wysuwamy przegub,jezeli nie da rady wysunac wkladamy jakis bolec w piaste i wybijamy.Nastepnie wyciagamy przegub manipulujac nim w strone tylu samochodu tam gdzie zrobilismy sobie miejsce poprzez skrecenie kol w przeciwnym kierunku. Zbijamy przegub,jezeli nie chce zejsc trzeba kogos poprosic zeby trzymal polos napinajac ja w strone przegubu wewnetrznego aby go nie uszkodzic. Przy wkladaniu przegubu procedura ta sama,tzn. wkladamy z tej strony w ktora nam wyszedl. Wymiana przegubu to ok. 15-20 min.dla kogos kto robil to juz kilka razy.

Gumy trzeba posmarowac preparatem zapobiegajacym pekanie,itp. Przed montazem smarowalem i jak na razie po dwoch miesiacach nic sie nie dzieje.Tak samo smaruje oslony na przeguby.Trzeba sprawdzic dokrecenie wahaczy po pewnym czasie i u mnie musialem dociagnac.Myslalem,ze dostal luzu ale na szczescie okazalo sie ,ze tylko nakretka sie poluzowala.

To wszystko co oferuja na allegro itp. to chiniole. U siebie wymienialem zawias i moglem kupic ori febi ale cena tak jak mowilem ok. 2000. Zdecydowalem sie na fortuna line bo dla mnie nie ma roznicy czy chiniol febi czy fortuna.Roznica tylko w cenie a ,ze sam montowalem takze kilka stowek zostalo w kieszeni.200 za wymiane to po dobrej znajomosci musiales robic.

Nie musisz.Chodzi o to,ze to nie oryginalne febi.Jezeli wymieniales na warsztacie to tausena musisz dac za robote.Wychodzi na to,ze zawias kosztowal 700 a za to to wiadomo co mozna kupic.

Niemozliwe.Tyle co najmniej bys zaplacil za ori febi a wymiana to dodatkowe 1000 zł na warsztacie.1700 za zawiasy febi to juz po znizkach chyba bo normalnie to 2200.Na allegro jest febi za 1200 ale to na pewno nie jest oryginal.

Gdzie znajduje sie G 109-czujnik temperatury otoczenia dmuchawy swiezego powietrza?

To nie bedzie turbina ale zawor N75. Jezeli masz takie odczucie podczas jazdy jakby cos zatrzymywalo auto i puszczalo to szwankuje wlasnie ten zaworek.Wystarczy wymontowac i nawet nie trzeba rozbierac.Wystarczy,ze psikniesz do niego wd-40 i przedmuchasz.Tzn.,gdy masz wymontowany zawor to na bialej kopulce sa dwa biale wypusty na ktore zaklada sie wezyki.Psikasz to tego grubszego bialego wd-40 a nastepnie dmuchasz ale tak aby powietrze wchodzilo przez dwa biale a wychodzilo czarnym.Gdy wydmuchasz ten preparat to ponawiasz cala procedure kilka razy.Powietrze powinna przechodzic ale z oporem lecz nie za duzym. Łatwo rozpoznac czy turbina czy tez zaworek niedomaga.Krecisz silnik podczas jazdy powyzej 3000 najlepiej na czworcei gdy dostaje mula i za cholere nie chce isc przewaznie powyzej 3300 to turbina natomiast zawor objawia sie tym ,ze wchodzi na obroty i nagle jakby ktos trzymal na gumie z tylu za chwile puszcza i znowu zamul ale po kazdym takim trzymaniu zwiekszaja sie obroty.Moze byc tak ,ze zacznie szarpac przy nizszych obrotach tak ok. 2000. Zanim pojedziesz do mechanika wyczysc ten zawor i sprawdz jak zachowuje sie podczas jazdy bo szkoda kasy na taki banal.Mechanior jezeli dojdzie do tego ,ze to ten zawor to pewnie nie bedzie czyscil bo teoretycznie jest on nierozbieralny tylko zamowi nowy a ori kosztuje 580 zł.Mozna kupic na allegro za ok. 120zł.Mozna tez zaoszczedzic calkowicie i go wyczyscic.

Jezeli wyciagniesz tloczek to bedziesz potrzebowal nowy oring bo starego nie zalecam zakladac.Bedzie wywalac plyn i darmowa robota.Takie rzeczy staraj sie robic w tygodniu ale nie w piatek bo na pewno trzeba zawsze cos dokupic.Samochod ustaw tak zeby mogl stac kilka dni na klocku bo nie wiadomo ile zejdzie z robota.Wyjmij tlok ,zdejmij oring,wyczysc wszystko,wyskrob rowek na oring,zaloz nowy.Oczywiscie po zlozeniu hamulcow musisz odpowietrzyc uklad.Zaczynasz od prawego tylnego kola,lewe tylne,prawe przednie,lewe przednie.Odkrecasz korek zbiorniczka plynu hamulcowego a nastepnie odkrecasz odpowiecznik i czekasz az plyn poleci.Jezeli nie poleci zakrec odpowietrznik i pompuj pedalem(do tego potrzebne sa dwie osoby).Kilka nacisniec,pedal w podloge i popuszczasz odpowietrznik.Robisz to tak dlugo ,az plyn wylatuje jakbys sikal Powodzenia

Zawor N75 to nr 9 http://img230.imageshack.us/img230/8823/1zn75jm5.jpg Zmien filtr paliwa.Przed zalozeniem nowego zalej go czystym paliwem bo na razie to takie gdybanie.U siebie tez dochodzilem do wszystkiego zaczynajac od najprostszych rzeczy a skonczylem na czyszczeniu turbiny.Turbiny nie wyczyscisz przegazowaniem na jalowym biegu. Gdy jedziesz i dodajesz mocno gazu to luknij w lusterko czy pojawia sie czarny dym.Jezeli sie pojawia to jeszcze mozna czyscic turbine bez wyciagania.Musisz utrzymac 2500 obrotow przez ok. 20 min oczywiscie podczas jazdy.

Co do paliwa to tankuj na orlenie zwykly on a verva i tak nic nie da. Zlewac paliwo ze starego filtra do nowego to raczej tak jakbys zrobil pranie a pozniej w tej wodzie myl zeby. Przyczyny szarpania moga byc rozne. Wciskanie pedalu gazu w podloge na jalowym biegu nie jest wskazane bo moga obrocic sie panewki na wale.Natomiast wciskanie pedalu w podloge zaraz po zmianie biegu w celu lepszego przyspieszenia powoduje przeladowanie turbiny.Jak bedziesz tak robil to bedzie scierac lopatki wirnika w czesci goracej turbiny. Przy przyspieszaniu szarpac moga przeguby wewnetrzne albo zacinajace sie kierowniczki turbiny.Bynajmniej u mnie to bylo przyczyna szarpania. Wymienilem przeguby wewnetrzne i przestalo szarpac przy przyspieszaniu ale nadal szarpalo na pierwszym biegu gdy dodawalem gazu i puszczalem.Po wyczyszczeniu turbiny i zaworka N75 jak reka odjal. Do paliwa dolewaj miksolu.

Ten numer ze strzykawka nic nie daje.To tak samo jakbys sztanga rozruszal kierowniczki.Szkoda wogole takimi metodami zawracac sobie glowe.Sprawdz czy kierowniczki sie nie przycinaja i czy sztanga chodzi w pelnym zakresie.Jezeli sztanga da sie ruszyc tylko troche,powiedzmy ok. 1 cm to znaczy,ze sie zapiekaja i niedlugo wogole stana i nie ruszysz. Trzeba wymontowac turbo i wyczyscic.Zawor N75 teoretycznie nie jest rozbieralny ale polak potrafi.Trzeba wymontowac N75,odgiac blaszana opaske z jednej strony najlepiej tak zeby jej nie uszkodzic.Odginalem srubokretem,nastepnie zdejmujesz te biala kopulke i wyciagasz tloczek wraz z czerwona gumowa oslonka. Wtedy trzeba wyczyscicw srodku najlepiej wd-40 i szmatka na srubokret.Tloczek tez czyscimy.Do tloczka mozna zapodac wd-40.Przed zlozeniem kilka kropel oleju maszynowego w korpus tloczka,tzn ten czarny plastik w ktorym jest tloczek i skladasz.Biala kopulke najlepiej skleic superglue.Zakladasz blaszke ,zaginasz i montujesz w samochodzie. P.S. Tak wogole to ten zawor przez wszystkich nazywany"zaworem N75" tak sie nie nazywa tylko ma swoj symbol kilkucyfrowy co mozna sprawdzic w serwisie.Nazwa" N75" wziela sie od numeru bledu. Sprawdz tez kolektor i zawor EGR bo szkoda roboty i kasy jezeli sam tego nie robisz.Wyczyscisz turbo a z brudnego kolektora znowu syfu najdzie na kierowniczki.