Z Rogalem jest wszystko ok, dobry a nawet bardzo dobry specjalista ale atmosfera w jakiej odbywa się strojenie - dla mnie jest nie do przyjęcia. Żałowałem, że do niego pojechałem.
Nie ma czegoś takiego jak rozmowa o oczekiwaniach, jest wizja, Ty jako klient nie masz nic do gadania. Mnie np. nie interesował bezdymny program. Dostałem całkowicie bezdymne 170KM
Dobrze, że nie wystroił mi na 150KM i nie powiedział : tyle Ci wystarczy
Bo i takie przypadki się zdarzały.
Miałem wrażenie, że to on mi robi łaskę, że w ogóle mi samochód wystroi. A przecież to tuner jest dla klienta, nie odwrotnie.
To bym jeszcze przeżył, najbardziej wkurzyło pojechałem na diagnozę przed programem (za free + dla niego), tylko że ta diagnoza miała się ni jak do rzeczywistości. Miałem nową pompę, nowiutkie wtryski a on z tekstem że mam niesprawny układ paliwowy bo uwaga: przy -20 na postoju z wydechu leci biały dym i śmierdzi nie do końca przepalonym paliwem.
Na zimnym silniku, na postoju zaczął butować auto i mówi, że pompa wpada w wibracje .
Przejechalismy się, tak przebieg masz oryginalny. Silnik w dobrym stanie, wnętrze niezniszczone ale ten układ paliwowy (dym i wibracje pompy na postoju).
Moja dziewczyna niewiele myśląc mówi, zmniejsz dawkę na wolnych obrotach - zmniejszył z 2.2mg na 9mg.
Rzeczywiście, pompa już nie wpada w wibracje. Ale ten dym, nie coś sprawne
Diagnoza:
Wyczyść turbo (to było wiadome od początku) i napraw układ paliwowy.
Mało mnie szlag nie trafił, miałem ochotę sprzedać wszystkie graty i wrócić do serii.
Zadzwoniłem do Bogdana Podkowińskiego z Nadarzyna, który układ paliwowy mi remontował. Mówię, jaka jest sytuacja.
Jadę (ponad 100km w jedną stronę), sprawdzanie całego układ paliwowego. Nie było do czego się przyczepić.
Później pojechałem do dwóch innych serwisów o mniejszej randze na sprawdzenie. Wszystko ok.
Cały czas nie mogłem w to uwierzyć bo przecież mistrz powiedział, że jest niesprawny.
Pojechałem na strojenie, myślę trudno najwyżej mnie wygoni.
I co i jakoś ten zepsuty układ paliwowy wypluł bezdymne 170KM&355Nm :gwizdanie:
Więcej do tego człowieka nie pojadę, kosztowało mnie to za dużo nerwów. O pieniądzach nie wspominam.
:mysli: