ee...do rezania jeszcze wcurvy zostało:facepalm:, ale niestety pierw chatę trzeba doprowadzić do ładu, ale nie powiem coś w miedzy czasie powolutku będzie wpadało również do auta:wink:. Symbolicznie, ale będzie:decayed:
jak Ty kombinujesz:facepalm:...byś se wreście na gwinta skusił ...prawie jak Arturek:wink:...tylko, że z hamplami...312, 321...345. A tak byś je jepnął gwintem na stół...to pieniążki zaoszczedzone i wygląd by był....co do którego powolutku zmierzasz