adek1983

W minioną sobotę wymieniłem uszczelkę anteny dachowej. Stara była już sparciała i było ryzyko przedostawania się wody pod dach: Jak widać stan agonalny, Miejsce pod anteną dokładnie wyczyściłem: Następnie zamontowałem nową uszczelkę na antenę: I po robocie: Do demontażu anteny zdemontowałem tylną lampkę podsufitki i środkowy plastik na podsufitce. Potem wystarczy końcowy kawałek podsufitki odchylić do pionu i mamy dostęp do śrub, wtyczek i spinek. Poniżej przedstawiam co zostało po starej uszczelce:

Miniony weekend to instalacja zmieniarki YATOUR. Nie jest to najnowszy wypust cyfrowych zmieniarek, ale moje potrzeby spełnia. Poniżej dzielny CONCERT: Zdejmujemy klapkę po prawej stronie schowka i odkręcamy dwie śrubki: Następnie jedną po otwarciu schowka: no i dwie wewnątrz po lewej stronie: Pozostaje wyciąć otwór na wtyczkę, by przy ewentualnym demontażu schowka mieć jak najmniej pracy: No i gotowe, podłączone i działa:

Dzisiaj korzystając z chwili wolnego czasu zainstalowałem mikrofon do radia. Teraz można spokojnie w aucie prowadzić rozmowy telefoniczne.

Tak tylko informacyjnie dodam, że znalazłem jeden oryginalny schowek na ebay.de wraz z wyłącznikiem poduszki powietrznej pasażera. Wygląda na to, że był montowany tylko w wersji S3. A z przygód to wczoraj złapałem kapcia. Winowajcą okazał się wkręt do drewna.

Proszę bardzo https://allegro.pl/oferta/audi-a4-b5-1994-2001-mieszek-zmiany-biegow-skora-11187899240

Dzisiaj mały detal. Drugie podejście do mieszka drążka zmiany biegów. Stary, który był oryginalnie wykonany był z ekoskóry: w 2015 roku zdecydowałem się na wymianę na wersję ze skóry naturalnej. Ale, że nowych nie było dedykowanych to kupiłem używany: Nie byłem do końca z tego zakupu zadowolony, bo jednak ślady zużycia na nim były. Teraz jednak pojawiła się ciekawa oferta od użytkownika Maniol na Allegro: Mieszek wykonany z naturalnej skóry, pasuje idealnie. Widać, że Maniol zna się na rzeczy.

Przeszukałem popularne portale z częściami samochodowymi i nie znalazłem schowka. Wygląda na to, że taki schowek to biały kruk. Nawet w ASO nie jest dostępny. Nie pozostaje mi nic innego jak rzeźba.

Przyszedł wyłącznik poduszki pasażera. Nawet bardzo ładny stan: No to podłączyłem, zmieniłem kodowanie w sterowniku od poduszek powietrznych i działa. Ale jest jeden problem. Nie mogę wcisnąć wyłącznika w przygotowany w schowku otwór, bo przeszkadza stelaż pod deską rozdzielczą. Ewidentnie widać, że musi być inny schowek, albo muszę trochę poszerzyć otwór. Może ktoś z forumowiczów ma u siebie w poliftowym 8l oryginalnie zamontowany wyłącznik i podzieli się fotką?

Kilka dni później trzeba było przygotować się do zimy. Oto krótki materiał: Wymiana klocków hamulcowych tył i kół na zimowe

Okazało się, że wiązka jest zbędna, a zakupiony wyłącznik nie pasuje do znalezionej pod schowkiem wtyczki. Ale to nie problem. To co nie pasuje pójdzie do A6 C5. Zakupiłem już pasujący wyłącznik i podłączyłem już lampkę podsufitki.

Dziś wymieniałem poduszkę amortyzatora z łożyskiem po prawej stronie. Poszło znacznie szybciej. Więc wykorzystałem czas i zabrałem się za dołożenie wyłącznika poduszki powietrznej pasażera. Najpierw przełożenie swoich elementów pod kolor do lampki podsufitki z kontrolką wyłączonej poduszki powietrznej. Oraz wiązka schowka z wyłącznikiem zaadaptowanym pod mój kluczyk.

Kolejna sobota i walka z kolejnymi efektami upływu czasu. Już przy okazji wymiany rozrządu zauważyłem, że mocno odstają talerzyki górnego mocowania amortyzatorów w kielichach. Przez osiemnaście lat poduszki amortyzatory mogły się ugnieść. Tydzień wcześniej zamówiłem nowe poduszki poliuretanowe i łożyska. Po demontażu okazało się, że jest tak jak myślałem: Różnica około 1 cm. Na sam koniec zamontowałem do kluczyków świeżo zakupione breloczki do kluczy: Razem z łożyskami by dobić do darmowej przesyłki zamówiłem uszczelkę korka wlewu oleju.

Dzięki, już jest ok.

Dzisiaj zabrałem się za luzy na stabilizatorze. Z racji wieku (były jeszcze oryginalne z 2003 roku) wymiany wymagały tulejki stabilizatora i tulejki łącznika stabilizatora. Założyłem elementy poliuretanowe.

Korzystając z dobrej pogody umyłem wnękę na tylnej klapie pod tablicą rejestracyjną. I po umyciu: Następnie nasmarowałem przed zimą zawiasy drzwi. W tym celu użyłem smaru stałego Wurth HSW100. Następnie posmarowałem uszczelki drzwi i tylnej klapy. Tutaj niezmiennie preparat od firmy 1zet. Ostatnia czynność to wymiana pokrywek śrub kolumny McPhersona. Wcześniej umyłem je APC i zabezpieczyłem preparatem 303 Aerospace Protectant.

Teraz już powinny być widoczne zdjęcia.

To prawda, ja swoją mam od 2011 roku i mam wrażenie, że zadbane egzemplarze mają stałą cenę ok 10 tys. zł nie zmienną w czasie . Powodów teraz jest kilka. Złoty spadł na wartości względem Euro. Nowe auta wydawane są z opóźnieniem i to znacznym, więc zachodni sąsiedzi niechętnie sprzedają swoje obecne samochody. Kilka dni temu rejestrowałem świeży nabytek (Audi A3 8L) i jak podpytałem się w firmie, która ogarnęła mi rejestrację i OC to powiedzieli, że aut z zagranicy jest teraz mało. Więcej jest krajowego obrotu.

Dziękuję, robię to na co pozwalają czas i pieniążki. Jak to AFN. Ma już swoje lata i przebieg. Ale spalanie na poziomie 5,5L/100km zachęca do dalszej eksploatacji. W najbliższym czasie muszę znowu zajrzeć do turbiny bo znowu zapiekła się zmienna geometria, ale podejrzewam, że to wina spalania oleju, który trafia z odmy do dolotu. Tutaj remedium będzie chyba OCT.

Tym razem krótki materiał wideo o wszczepianiu wiązki podgrzewanych siedzeń i wymianie deski rozdzielczej. https://youtu.be/U1WUAlg5FyY

Dziś znalazłem chwilę czasu i zajrzałem do rozrządu. Niestety wygląda na oryginalny z 2003 roku. Cud, że jeszcze nie strzelił. Zaskoczony byłem faktem, że jest firmy Dayco, a nie Contitech. No nic nowy zestaw rozrządu Dayco zamówiony. Przy okazji zamówiłem nowy pasek PK i napinacz - też od Dayco. 27 listopada - rozrząd wymieniony. Komplet pasek, napinacz i pompa wody. Zestaw od DAYCO. Do tego pasek pk i napinacz również od DAYCO. Obyło się bez problemów. W starej pompie wirnik był kruchy jak skorupka od jajka. Napinacz paska rozrządu i pk wyglądały jeszcze ok. Teraz mam spokój na 60 tys. km. Za tydzień wymiana elementów gumowych stabilizatora. Na koniec jedna fotka w trakcie wymiany. Na więcej nie miałem czasu:

Pierwsze co przyszło to książka napraw, więc będzie jakaś rzetelna wiedza na temat samochodu: Następnie gumki przycisków w kluczykach: Na przeglądzie wyszło, że gumy stabilizatora i tulejki łącznika stabilizatora są do wymiany. Guma stwardniała ze starości. Zamówiłem poliuretanowe z firmy Poliuretany Olkusz. Wcześniej zamawiałem do A6 to i tutaj się sprawdzą. Zdecydowałem się na wersję 75SHa (czerwone) twardością najbardziej zbliżone do fabrycznych gum. Jak przyjdą to wrzucę fotki z wymiany. Dzisiaj dostałem info, że auto już zarejestrowane więc zamówiłem podkładki piankowe pod tablice rejestracyjne. W mojej ocenie ramki na tablicę rejestracyjną mają tendencję do obijania i uszkadzania lakieru. W dwóch innych autach również zrezygnowałem z ramek.

Przedstawiam świeżo zakupione Audi A3 8L z 2003 roku z silnikiem 1.6 BFQ o mocy 102 KM. Auto zakupione dla żony, a ja mam dbać Z wyposażenia: nadwozie 3D polift 2003 rok silnik 1.6 BFQ 102KM światła standard soczewki żarówkowe światła przeciwmgłowe przód podgrzewane spryskiwacze szyby parktronik tył centralny zamek z pilotem klimatronik podgrzewane fotele elektryka szyb i lusterek zegary 1/2 FIS tempomat radio Kenwood DEH-BT09 z BT i cztery fabryczne głośniki + subwoofer ABS+ESP koła 16 + opony całoroczne Hankook Auto 18 letnie ale z udokumentowanym przebiegiem 83 tys. km. Widać to i czuć jak się wsiądzie do auta. Plan jest taki by utrzymać je w jak najlepszym stanie. Baza jest dobra więc czemu nie. Aktualnie jestem na etapie rejestracji i ubezpieczania samochodu. W tym czasie zdążyłem już zamówić gumki do pilotów centralnego zamka, książkę napraw Haynes Manual. Z mankamentów do zrobienia to: przetkanie dysz spryskiwaczy wymiana tulei drążka stabilizatora i łączników stabilizatora zajrzenie pod nadkola i wymycie brudu regeneracja włącznika świateł naprawa korozji na dachu przy rynienkach + malowanie tylnego zderzaka wymiana uszczelki albo całej anteny dachowej wymiana siłowników tylnej klapy Olej był wymieniany w kwietniu tego roku przy przebiegu 81 tys. Km więc tutaj mam spokój. Co do rozrządu muszę zajrzeć do silnika bo nie mam pewności kiedy był wymieniany, a w książce serwisowej nie mogę znaleźć.

Przy okazji wyjazdów na szrot celem pozyskania części to zabrałem się za wymianę drobnicy. Uchwyt prawych przednich drzwi u mnie był pęknięty, to wymieniłem na cały: No i padło też na lewy "banan". Więc zakup zestawu ze śrubami od FEBI-ego i szybka wymiana: Swoją drogą jestem zaskoczony ile stary wytrzymał (2014 rok produkcji).

We wrześniu również kilka ciekawych usprawnień. Wygłuszenie maski wymagało wymiany. Stare było podniszczone, a że zakupiłem używane w doskonałym stanie no to wymiana: Następnie padło na głośniki. Stare nie dość, że grały słabo, to jeszcze w lewych drzwiach był inny niż w prawych. Co prawda oba oryginały AUDI ale każdy grał inaczej. Stąd decyzja o wymianie. Na koniec września trafiła się koło domu przygoda drogowa: Dwie opony do wymiany. Sprawa zgłoszona do zarządcy drogi, czekam na likwidację szkody.

W sierpniu zepsuła się popielniczka: Przy okazji zająłem się podświetleniem zapalniczki. Z oryginalnymi żarówkami bywa różnie i u mnie często się palą. Więc zastąpiłem czerwoną diodą LED.