Zaczne moze temat jako ze tak swiezo wlasnie dzisiaj dostalem mandat A wiec jade sobie droga, teren niezabudowany, jade tak kolo 100, podjezdza podemnie ciemne mondeo, no to ja w gaz, przyspieszylem tak do 120, on znow, no to znow przyspieszylem, a tu ciach lampki czerwona, niebieska mi migaja w lusterku :shock: no to zjechalem na boczek, rozmawiac sie z idiotami nie dalo, wogole nic kompletnie .... Dostalem 400 zł i 8 pkt, alez sie wku.wilem .... Mialem 131 gdzie mozna bylo miec 90, kutasy jeba.e nawet nic nie chcieli pogadac, powiedzial no taryfikator przewiduje 300-400 no to 400 Medy jedne .. wrrrr
No i tym milym akcentem zapraszam innych do pochwalenia sie swoimi doswiadczeniami :mrgreen: hehe