Tak, trochę racji masz, ale jak trafi się kolor np. 200zł droższy to wezmę go, bo malowanko to też 200-300
No ale nic, pierwsze co to czeka mnie batalia z samopoziomem. Zobaczymy z czym to się je
---------- Post dopisany at 15:12 ---------- Poprzedni post napisany at 15:05 ----------
Majster, a lampy się tylko przerzuca? Podłączenie, wtyczki są takie same?
jak czytam takie rzeczy... :facepalm::facepalm: nie rozumiem jak można kupować jakiś używany element w kolorze żeby go nie lakierować... przecież to i kat będzie w całkiem innym odcieniu... to tak jakbyś kupił używane majtki i ich nie wyprał*... :facepalm:
*no może lekka przesada bo w końcu kto kupuje używane ciuchy... ale coś w ten deseń
Słuchaj Marka mówi z doświadczenia