od przyszłego piątku będę poruszał się też Paszczurem, tylko Variantem... wujaszek idzie na emeryturę i oddaje auto służbowe ten sam kolor, to samo wnętrze (jak u Ciebie po zmianie foteli).. z podgrzewaną przednią szybą itp itd... jak dla mnie full wypas, lepszy niż w byłym A6 mojego ojca, nie wspominając o moim A5 tylko silniczek ciut żwawszy bo 170-konny i przelot 135kkm zobaczymy jak to z tym jest