Miałem Vectrę z tym silnikiem i przyznam szczerze że zęby na nim zjadłem!Musashi ma tu rację,są tam klapy gaszące w środku na kolektorze dolotowym które nagminnie się bardzo zasyfiają mieszanką sadzy i oleju,co powoduje w/w objawy.Ze wzgledu na to że w/w kolektor masz ładnie z przodu to łatwo się go czyści.
A teraz do rzeczy:te objawy wskazują na najczęstszą poważną usterkę tych silników,tj: zacierają sie tłoczki lub pada sterownik na pompie paliwa Vp 44.Żeby sie o tym przekonać,MUSISZ znaleźć zakład który ma kompa do OPLI tj: TECH 2 !!!!
Tam wszystko wyjdzie co i jak.Opto Scanem do którego zapewne sie podłączyłeś nic tu nie zdziałasz!
A teraz najgorsze:jeśli to dolot to sam benzyną zrobisz to bez problemu,tylko musisz się uzbroić w zestaw torksów jak to w Oplu. Ale jeżeli to pompa,to niestety czeka Ciebie regeneracja na specjalistycznym stole od Boscha a z tego co pamiętam to w Krotoszynie robili najlepiej.W gre wchodzi tylko regeneracja,lub nowa a to dla tego gdyż jak już pompa będzie na wieszku to jest wybity na niej numer i taką samą o takim samym numerze musisz zamontować ponownie-każdy liczący się zakład będzie pytał o ten numer!!!U mnie w Vectrze regeneracja całej pompy bo padła i elektryka i mechanika plus uszczelki,czyszczenie dolotu,nowe przelewy,montaż i demontaż oraz wysyłka-4000zł
Wszystkiego dowiesz się tutaj:
http://forum.vectraklub.pl/index.php/forum/76-vb-diesel/