landryn86

na zawiasach to co innego, ramkę można osobno ustawić (tą część drzwi powyżej blachy). Można ją wyregulować góra/dół oraz pochylić, czyli bardziej docisnąć do auta. Jak zdjąłeś boczek to pewnie zauważyłeś szkielet który trzyma szybę, to właśnie jest ramka i ona się trzyma na 4 śrubach po bokach, luzujesz i regulujesz.

musisz zdjąć boczek z drzwi i po bokach będziesz widział śruby (u mnie 4 na torxa) które trzeba poluzować i wtedy ustawiasz ramkę. Gdzieś na forum jest o tym temat, musisz poszukać.

Aha, dzięki za info

Czy ważny czy nie to niewiem ale w nowej kostce go nie podłączasz ja robiłem przejściówkę wiec tylko te piny co sa potrzebne robiłem (Cat stara niebieska kostka pin chyba 10 a w nowej brak no tak, to wiem ale jak wracałem do przedliftowego licznika to zauważyłem że ten kabelek mam ucięty i nie wiem czy się tym przejmować czy nie. Może jakąś rolę w przedliftowym liczniku jednak pełni?

szybkie pytanie: czy w przedlifcie kabelek oznaczony w schemacie jako CAT (niebieska kostka) jest ważny? Bo u mnie jest on ucięty......

na razie zrób porządek z akumulatorem i zobaczysz czy pomogło

a co z tymi przewodami WN? Wymieniłeś? Bo pisałeś że któryś jest przetarty, może się jakoś uszkodził? Dobrze by było jakbyś miał od kogo podmienić cewkę z przewodami na próbę. No i może znowu podładuj akumulator

Tylko że u Ciebie obrotomierz a u mnie prędkościomierz. Też poza tym wskazuje poprawnie ale nie wiem czy po jakimś czasie nie wysiądzie całkiem ten silniczek. Kurde zmasowałem ten kabelek i dalej mi wyświetla komunikat od sprysków. Kodowanie też zmieniałem na 00142. Jakieś pomysły? I jeszcze jeden mam problem, czasem podczas jazdy jakby ginął sygnał od komputera i spalanie pokazuje 51,6 l/100 i po jakimś czasie wraca do normy. Może po prostu padł procesor w liczniku i takie cyrki się dzieją?

O kurde dzięki wielkie, próbowałem kodowaniem ale nic nie dało. Mam jeszcze jeden problem. Jak otwieram drzwi kierowcy albo włącza/wyłączam zapłon to wskazówka od prędkościomierza drga przez około 7 sekund. Możliwe że coś źle podłączyłem czy mam licznik uwalony? Dodam że jak otwieram drzwi to nie wyświetla mi się przebieg, ale nie wiem czy w tych starych licznikach może tak było (rocznik '95).

Pany pomóżcie! Wkurzał mnie wypalony fis u mnie (a byłem po przeszczepie z polifta) i zafundowałem sobie licznik z przedlifta (żółta i niebieska kostka 26 pin + czerwona 20 pin + czarna 4pin, fis ideał ) i za cholerę nie wiem który kabel w nim odpowiada za płyn do spryskiwaczy bo wyświetla mi się komunikat na fis. Ktoś to ogarniał?

a przed przełożeniem tych dwóch kabelków wszystko było ok?

dokładnie tak jak piszą koledzy. Docelowo będziesz musiał wymienić zbiorniczek i wtyczkę do niego na poliftowe. Do tego czasu możesz odpiąć obecną wtyczkę i zmostkować w niej przewody a jak skołujesz nowy zbiorniczek to moment wszystko podmienisz.

jak się zamknęło drzwi to nie było widać uszczelki a drzwi wyglądały normalnie (fotki nie mam). Uszczelkę łączyłem na styk, nie nachodził jeden koniec na drugi. Silikon nic by nie dał bo uszczelka po prostu była za gruba.

Sprawdzałem i mam wygłuszenie w lusterku. Uszczelka wyglądała tak:

Wracam do tematu. Wróciłem do ori uszczelek. Niestety musiałem dokupić bo swoje poniszczyłem. Przy okazji poprawiłem trochę ramkę drzwi. Ogólnie jakby deczko ciszej ale przyuważyłem że szum dochodzi z okolic lusterek, zaczyna się powyżej 60km/h a dalej się tylko nasila. No i teraz nie wiem czy te lusterka tak szumią w oryginale czy może gdzieś coś jest nie spasowane? Ktoś się spotkał z takim problemem?

Jeżeli koło masz dobrze dokręcone i na podniesionym kole jest wyczuwalny luz to łożysko do wymiany (moim zdaniem, najlepiej jak ktoś to potwierdzi, mechanikiem nie jestem ). Co do kosztów to nie wiem bo u mnie są inne łożyska.

a nic nie szumi z tamtej strony podczas jazdy?

kupiłem dziś uszczelki (te dwukomorowe) i wymieniłem TRAGEDIA Tylko się narobiłem niepotrzebnie. Jak szumiało tak szumi, drzwiami trzeba mocno trzasnąć żeby się zamknęły a podczas jazdy na każdym dołku skrzypi bo drzwi prężą. Jeszcze spróbuję jakoś podregulować drzwi i ramkę ale wątpię żeby to pomogło. Ale pierwsze wrażenie po założeniu było dobre bo nawet ładnie wygląda ta uszczelka na aucie, myślałem że będzie gorzej. Problemem jest jeszcze to że nawet gdyby było wszystko cacy to nie wiem jak przełożyć ten welur co jest przyklejony do oryginalnych uszczelek. Tak więc jeszcze będę z tym walczył ale nadzieje mam nikłe.

a poza tym że cicho to nie narzeka że np. drzwi ciężęj zamknąć czy coś w tym stylu?

Dobra, więc poprzymierzałem nieco te uszczelki. Nie wygląda to niestety jak ori. Wydaje mi się że lepiej by wyglądała ta uszczelka z jedną komorą i byłaby bardziej elastyczna. Ta druga jest sztywniejsza i bardziej odstaje więc nie wiem czy jak ją założę po całości to czy nie będę miał problem z zamykaniem drzwi . Rozciąłem też swoją ori uszczelkę i wygląda ona trochę inaczej ale też jest dwukomorowa. Foto poniżej Jeszcze jest problem z tymi welurami przy podsufitce ale to pewnie można jakoś do nowej uszczelki przykleić. czy może ktoś z klubowiczów bawił się już w zakładanie takich uszczelek?

ten przeciąg to taka przenośnia ale rzeczywiście głośno mam w samochodzie. Opony i silnik też słychać. Ogólnie powyżej 80 to się robi już taki denerwujący szum. Oglądałem wczoraj swoje uszczelki to są wklęśnięte niemalże (auto ma w końcu 19 lat ). Byłem dzisiaj w tym sklepie od uszczelek i wziąłem 2 próbki do sprawdzenia. Jedna to ta z aukcji- podwójna komora, a druga to pojedyncza duża (też jest na aukcji za 15zł/mb). Później sprawdzę która będzie lepsza.

a to może kupię w tygodniu i przetestuje te uszczelki. U mnie w aucie to już przy 80km/h przeciągi są

A ten kolega to montował ją w B5? Pytam bo nie wiem czy będzie pasować

a tego to nie wiem bo nie wymieniałem u siebie. Sprawdz czy nie przecieka ta uszczelka od świec, tzn. czy nie jest zaolejony ten kanał co świeca jest wkręcona.

18010 P1602 465A Sterownik ECM - niskie napięcie zasilania z akumulatora (terminal 30) - prawdopodobnie słaby akumulator 17734 - Kontrola spalania stukowego - cyl. 2 (nie wiem o co chodzi) tyle mogę pomóc