Kupiłem tam kiedyś swój pierwszy samochód, Clio I. "Salon, I właściciel, bezwypadkowy". Najarałem się ostro i kupiłem. Co się okazało: składak, 4 właścicieli przede mną, walony tył. Sprzedawca wciska niezły kit jak ktoś się nie zna. Byłem tam ostatnio pooglądać co mają. Sprzedawca się nie zmienił. Jedyny plus, że z ceny zjechał z 6900 na 6000. Pozdrawiam