Siema.
Z rok temu wymienilem nagrzewnice w swojej b5, troche skopalismy sprawe bo nie oczyscilismy dobrze starej puszki po nagrzewnicy i wsadzilismy nowa. Zima jak uzywam wyzszych temp to szyby masakrycznie zachodza bialo-niebieskim mlekiem, wymyje szyby max tydzien i znowu tluste okrotnie... Dodam ze co jakis czas jak wylacze nawiew pozniej wlacze to taki dziwny zapach przez chwile jest... plynu nie ubywa nie zagladam do niego od czasu wymiany i trzyma ladnie stan. Macie jakis pomysl jak to ugryzc bo denerwuje mnie masakrycznie ze caly czas szyby jak zaparowane... Moze ozonowanie cos pomoze jak myslicie? bo troche nie bardzo mi sie widzi drzec nagrzewnice jeszcze raz